Zamiast stać w niekończącym się zatorze, wystarczy wybrać skrót przez miejscowość Gnieżdżewo. Wtedy omijając nieszczęsne rondo we Władysławowie wyjedziemy od razu w kierunku Pucka i dalej na południe - Trójmiasta. Trasa z Jastrzębiej Góry do Gnieżdżewa została niedawno wyremontowana, a wciąż świeci pustkami. Warto to wykorzystać

Reklama

Ta sama rada dotyczy wczasowiczów jadących w kierunku Jastrzębiej Góry czy wypoczynkowej miejscowości Karwia.

Ogromne korki we Władysławowie to efekt braku wyobraźni drogowców, którzy zbudowali w tym mieście rondo. Nie przewidzieli tak wielkiego natężenia ruchu i teraz turyści grzęzną tam na trasie, przeklinając pod nosem.

Niestety, rondo zostanie przebudowane dopiero we wrześniu, czyli akurat wtedy, kiedy kończy się sezon turystyczny... A można było o tym pomyśleć jeszcze przed wakacjami.