"Richter Expedition" jest kontynuacją ambitnych planów niepełnosprawnych podróżników. Łukasz Żelechowski i Piotr Pogon zdobyli już Dach Świata - Kilimandżaro i Elbrus. Ich marzeniem jest wejście na wszystkie najwyższe szczyty poszczególnych kontynentów. Już na początku stycznia wyruszają na podbój Aconcaguy (6 962 n.p.m) - najwyższego szczytu Ameryki Południowej.

Reklama

Łukasz Żelechowski nie widzi od urodzenia, jest pierwszym niewidomym na świecie, który zdobył Elbrus na Kaukazie. Na co dzień informatyk, dziennikarz radiowy, uzdolniony muzycznie laureat ogólnopolskiego festiwalu Zaczarowanej Piosenki w Krakowie. Piotr Pogon - wieloletni pacjent instytutu onkologii, po kolejnych nawrotach choroby nowotworowej i resekcji płuca. Biegacz-maratończyk, uczestnik m.in. NY Marathon, Safaricom Lewa Marathon.

Podczas "Richter Expedition" wspomagać ich będą Bogdan Bednarz - przewodnik i opiekun wyprawy, jeden z najlepszych ratowników beskidzkiej grupy GOPR, specjalista technik linowych oraz Arkadiusz Mytko - podwójny zdobywca prestiżowej nagrody Kolos 2009 , którą otrzymał za sześciomiesięczną, samotną i ekstremalnie trudną podróż przez ponad 4000 km gór i lodowców Patagonii.

"Richter Expedition - Aconcagua 2011" wyrusza z Krakowa 17 stycznia do do Buenos Aires. Ze stolicy Argentyny uczestnicy ekspedycji udadzą się autokarem przez Mendozę do Puente del Inca docelowo do bazy Plaza de Mulas położonej na 4200 m n.p.m. w Parku Narodowym Aconcagua. Siódmego dnia wyprawy zaplanowany jest początek akcji górskiej. Zdobywanie szczytu Aconcagua ma zająć im ok. dziewięć dni. Do Polski wrócą 5 lutego.

Reklama

Pomysł zdobycia najwyższych szczytów ziemi zakiełkował, kiedy w 2009 roku wspólnie z Jaśkiem Melą (najmłodszym, niepełnosprawnym zdobywcą Biegunów Polarnych) niewidomy Łukasz i Piotr z sukcesem zeszli z najwyższego szczytu Kaukazu. Marzenie o zdobyciu Korony Ziemi zaczęło przybierać realne kształty, kiedy firma Gedeon Richter postanowiła wspomóc finansowo i organizacyjnie to przedsięwzięcie.

Następnym na liście szczytów do zaatakowania stała się Aconcagua - jedna z najbardziej wietrznych i mroźnych gór Andów. Temperatura dochodzi tam do 30-40 stopni poniżej zera. Cel ambitny nawet dla najbardziej doświadczonych alpinistów, a co dopiero dla osoby niewidomej czy z problemami oddechowymi i onkologicznymi. Projekt wymagający zewnętrznego wsparcia finansowego, przygotowań i ciężkiego treningu fizycznego.

Uczestnicy "Richter Expedition" przygotowując się do wyjazdu codziennie pływają, biegają, przyjmują także medykamenty od sponsora, które wzmocnią i uodpornią organizm przed infekcjami.