Wrzątek zawsze pod ręką. W chińskich hotelach zawsze można dostać wrzątek. Za darmo. Nawet w tych najtańszych stoją wielkie termosy z gorącą wodą, które zadziwiająco długo trzymają wysoką temperaturę.

Lecz nie tylko w hotelach można liczyć na wrzątek. Również w pociągach i na dworcach stoją wielkie samowary, z których każdy może sobie nalać goracej wody. To niezwykle ważne, bo do Chin nie trzeba zabierac ze sobą grzałki - darmowy wrzątek pozwoli zaparzyć herbatę czy zupę błyskawiczną.

Reklama

Transport. Pociągi sypialne są bardzo wygodnym środkiem transportu na większe odległości. Bilety drugiej klasy nie są bardzo drogie, a podróżowanie całkiem wygodne. Nazywają się hard sleeper, ale wcale nie są twarde. W otwartych przedziałach mieści się po 6 prycz - po 3 w pionie, na tej najwyższej jest trochę mało miejsca i nie można wygodnie usiąść. Każdy dostaje czystą pościel i oczywiście do dyspozycji jest darmowy wrzątek.

Innym rozwiązaniem są chińskie sypialne autobusy: w 3 rzędach wzdłuż autobusu ustawione są piętrowe prycze, trochę małe i wąskie, komfort zdecydowanie mniejszy niż w pociągu, ale przespać się można i jest na pewno wygodniej niż na zwykłym fotelu.

Trzeba tylko pamiętać, że na dworcach, przed wejściem do pociągu czy autobusu, prześwietlają bagaż, i nie można w nim mieć na przykład gazu do kuchenki turystycznej.

Reklama

Tłok. Lepiej unikać podróżowania po Chinach w czasie tak zwanego Golden Week - wolny od pracy tydzień po święcie rocznicy powstania ChRL 1 października. W tym czasie wszędzie są tłumy: na ulicach, w pociągach, w sklepach. Trudno kupić bilety na pociąg, a ceny noclegów znacznie wzrastają.

Kantonu lepiej nie odwiedzać w okresie największych międzynarodowych targów. Odbywają się one dwa razy do roku, chociaż przeróżne targi trwają tam non stop. To miasto jest jedną wielką giełdą towarową.

Reklama

Niewykorzystane yuany. Można je zamienić z powrotem na dolary tylko po okazaniu kwitu otrzymanego w banku przy kupnie chińskiej waluty lub pokwitowania z bankomatu.

Uwaga - w całej prowincji Xinjiang nie ma bankomatów akceptujących zagraniczne karty płatnicze. Samych urządzeń jest mnóstwo, ale akceptują tylko karty wydane przez chińskie banki.

zobacz prace autorki artykułu