Cudze chwalicie, swego nie znacie - taka myśl sama się nasuwa, kiedy ogląda się promujące Polskę fotografie przygotowane przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Gęste lasy, moczary, malownicze jeziora, wybrzeże morza, a nawet pustynia - niektóre widoki robią niesamowite wrażenie. Pogoda wciąż dopisuje, jeszcze można tam pojechać i zwiedzać, zwiedzać, zwiedzać...

Cieszcie sie POlaczki - bo niedlugo obudzicie sie w ruskich lagrach!
~Nostradamus
Idźcie się leczyć do ortopedy,bo na psychiatrę za późno.
e szkoda słów...nikt lasu nie wróci,a na co pusta ziemia po nim.
O Matko, trudno mi się przestawić, żeby korę dębu, jakiś kołek na tle ośnieżonego pagórka, czy też trzy trzciny na tle zachodzącego słońca nazwać od razu KRAJOBRAZEM, podobnie jak większość tych zdjęć różnych ZAKĄTKÓW naszej, ukochanej Ojczyzny.
ALE jak to firmuje MSZ pod wodzą Radkowycza, to wszystko jest możliwe. Ten to zawsze miał różne zadęcia tylko nie wględem tego, za co mu płacą, kuervas.
Hej !-