Jak zaznaczył Hajzer, ze względów strategiczno-towarzyskich, dzielą bazę - mesę i kuchnię - z międzynarodową ekspedycją prowadzoną przez Austriaka Gerfrieda Goeschla. W jej składzie jest dwoje polskich alpinistów - pochodząca z Pionek Tamara Styś i warszawiak Dariusz Załuski, który 23 sierpnia minionego roku stanął na szczycie K2.

Reklama

"Dzięki takiemu połączeniu mamy do ogrzania jedną mesę za pomocą podwójnej ilości paliwa, no i międzynarodowe towarzystwo. Ponadto utrzymujemy przyjazne stosunki ze znajdującą się po sąsiedzku pakistańską bazą wojskową, świadcząc sobie nawzajem drobne uprzejmości oraz rozgrywając mnóstwo meczów szachowych - dodał 49-letni Hajzer, mieszkaniec Mikołowa.

Ze zdobywcą sześciu ośmiotysięczników współdziałają: 43-letni Janusz Gołąb z Gliwic, 28-letni Adam Bielecki z Tychów i jego starsza siostra, 33-letnia Agnieszka Bielecka z Wrocławia.

Życie w bazie upływa nam na czytaniu, graniu w gry planszowe, wizytach i rewizytach pakistańskich żołnierzy oraz na przygotowywaniu do wspinaczki. Dużo czasu pochłania też nieustanne reperowanie generatora. Dla odważnych możliwa jest kąpiel. Trzeba roztopić, podgrzać lód i liczyć się z polewaniem gorącą wodą w przedsionku mesy przy temperaturze około minus 10 stopni. Ale nawet najbardziej zdeterminowani ograniczają częstotliwość tej przyjemności do jednego razu w tygodniu - przekazała Bielecka.

Reklama

Wykorzystując poprawę pogody, w środę wieczorem Adam Bielecki i Janusz Gołąb dotarli do drugiego obozu na wysokości 6400 m. Jeżeli warunki atmosferyczne na to pozwolą, mają w planie założenie "trójki" na 7200 m.

Ekspedycja Goeschla zamierza wspinać się na szczyt nową drogą na południowej ścianie Gasherbrum I, natomiast wyprawa Hajzera - klasyczną przez tzw. Kuluar Japoński położony w najwyższej części ściany północno-zachodniej.

Na osiem spośród 14 ośmiotysięczników jako pierwsi wspięli się zimą Polacy, w tym na jeden z Simone Moro. W 2009 roku Włoch udanie zaatakował z Denisem Urubko dziewiąty szczyt - Makalu (8485 m), a w lutym 2011, także z Kazachem i Amerykaninem Cory Richardsem - Gasherbrum II (8035 m).

Reklama

Niezdobyte o tej porze roku pozostały cztery góry: Gasherbrum I (8068 m), Broad Peak (8047 m), Nanga Parbat (8126 m) i K2 (8611 m). Wszystkie leżą na terenie Pakistanu.

Na Gasherbrumie I jako pierwsi stanęli Amerykanie Andrew Kauffman i Pete Schoening w lipcu 1958 roku. Pierwsi Polacy, którzy w 1983 roku wspięli się w alpejskim stylu południowo-zachodnią ścianą na drugi, co do wysokości po K2 szczyt pasma Karakorum, to Wojciech Kurtyka i Jerzy Kukuczka (zginął 24 października 1989 roku na Lhotse w Nepalu).