Eksperci z KAYAK.pl sprawdzili też, jak długo Polacy musieliby oszczędzać 10 proc. średnich miesięcznych zarobków, aby odwiedzić najbardziej odległe miejsca na świecie.

Za przeciętne miesięczne wynagrodzenie można wybrać się… na Bali

Główny Urząd Statystyczny ogłosił w minionym tygodniu wartość przeciętnego wynagrodzenia w III kwartale 2018 roku, która wynosi 4580,20 zł. Jak pokazuje analiza KAYAK.pl, taka kwota wystarczy na pokrycie podstawowych kosztów podróży nawet do bardzo odległych miejsc. Większość miast z listy 10 najbardziej oddalonych kierunków, które można odwiedzić, dysponując takim budżetem, znajduje się w Azji, m.in. w Indonezji, Wietnamie, Tajlandii czy Sri Lance.

Denpasar, stolica Bali, jest najbardziej odległym kierunkiem w rankingu – oddalona o ponad 11 tysięcy kilometrów od Polski wyspa przyciąga turystów z całego świata egzotyczną florą i fauną, charakterystyczną architekturą i gościnnością miejscowych. Średni koszt przelotu w obie strony, tygodniowy pobyt w hotelu oraz siedem niedrogich posiłków to koszt około 3710 zł, czyli nieco ponad 81 proc. średniej krajowej.

Reklama

Oznacza to również, że jeśli Polacy systematycznie odkładaliby 10 proc. średniego wynagrodzenia (458 zł), po 8 miesiącach oszczędzania mogliby pozwolić sobie na pokrycie elementarnych kosztów podróży. Drugim najbardziej odległym kierunkiem jest Manila – aby opłacić koszty transportu, zakwaterowania i jedzenia, podróżni muszą dysponować budżetem w wysokości 4405 zł, który można zgromadzić, odkładając jedną dziesiątą średniej krajowej przez 10 miesięcy. Tuż za Manilą plasuje się malezyjskie Kuala Lumpur, znajdujące się ponad 9 tysięcy kilometrów od Polski, ze średnim kosztem podróży rzędu 4043 zł.

Przytoczone wynagrodzenie w wysokości 4580 zł to jednak kwota brutto. Czy po odliczeniu składek i podatków Polacy dalej mogą pozwolić sobie na tak daleką podróż? Na całe szczęście tak. Najdalszym kierunkiem ze średnimi kosztami podróży poniżej 3257 zł (średnia krajowa netto) jest oddalony o ponad 8 tysięcy kilometrów Bangkok. Drugim z kolei miastem jest Dubaj (4158 km), a zaraz po nim na liście znalazły się Funchal na Maderze (3737 km) i Marrakesz (3281 km). Choć wciąż oddalone o ponad trzy tysiące kilometrów, miasta są już położone znacznie bliżej Polski.

Najbardziej odległe miasta, które można odwiedzić z budżetem w wysokości średniego miesięcznego wynagrodzenia brutto

Kierunek podróży/Odległość/Lot w obie strony i 7-dniowy pobyt w hotelu/7 posiłków w niedrogiej restauracji/Suma/Ile miesięcy Polacy musieliby odkładać 10 proc. średniej krajowej, aby zaoszczędzić na podróż
1. Denpasar 11 068 km 3 669 zł 41 zł 3 710 zł 8
2. Manila 9 404 km 4 304 zł 100 zł 4 405 zł 10
3. Kuala Lumpur 9 110 km 3 980 zł 63 zł 4 043 zł 9
4. Ho Chi Minh 8 781 km 3 464 zł 46 zł 3 510 zł 8
5. Taipei 8 519 km 4 200 zł 129 zł 4 330 zł 9
6. Phuket 8 469 km 3 543 zł 81 zł 3 624 zł 8
7. Bangkok 8 101 km 3 141 zł 65 zł 3 206 zł 7
8. Hanoi 7 841 km 3 615 zł 57 zł 3 672 zł 8
9. Chiang Mai 7 567 km 3 445 zł 38 zł 3 483 zł 8
10. Kolombo 7 327 km 4 276 zł 45 zł 4 321 zł 9









Reklama

Jak długo Polacy musieliby oszczędzać, aby odwiedzić najbardziej odległe miejsca?

Przedstawione kierunki nie są jednak tymi najbardziej odległymi – spośród 100 ulubionych miejsc Polaków, najbardziej odległym jest Auckland. Podróżni muszą pokonać ponad 17 tysięcy kilometrów, aby podziwiać zapierające dech w piersiach widoki Nowej Zelandii. Niestety generuje to również wysokie koszty takiej wyprawy – podstawowe wydatki związane z podróżą wynoszą blisko osiem i pół tysiąca złotych, co oznacza, że Polacy musieliby odkładać przez około 19 miesięcy kwotę w wysokości 10 proc. przeciętnego wynagrodzenia. Nie jest to jednak najdroższy kierunek.

Pod tym względem w rankingu króluje egzotyczna wyspa w Polinezji Francuskiej. Koszt podróży na Tahiti sięga niemal 14 tysięcy złotych, czyli równowartość ponad 3 pensji lub odkładania 10 proc. z każdej wypłaty przez 32 miesiące, aby móc pozwolić sobie na opłacenie podstawowych kosztów podróży. Ranking zamykają Sydney, Melbourne i Buenos Aires.

Najbardziej odległe miasta z listy 100 ulubionych kierunków Polaków
Kierunek podróży/Odległość/Lot w obie strony oraz 7-dniowy pobyt w hotelu/ Średni koszt 7 posiłków w niedrogiej restauracji/Suma/Ile miesięcy Polacy musieliby odkładać 10 proc. średniej krajowej aby zaoszczędzić na podróż
1. Auckland 17 372 km 8 210 zł 289 zł 8 499 zł 19
2. Papeete 16 093 km 13 962 zł 541 zł 14 503 zł 32
3. Sydney 15 616 km 8 429 zł 346 zł 8 775 zł 19
4. Melbourne 15 480 km 7 284 zł 312 zł 7 596 zł 24
5. Buenos Aires 12 345 km 5 819 zł 200 zł 6 019 zł 13





Ankieta została przeprowadzona przez Cint na zlecenie KAYAK wśród 26126 osób z 26 krajów. Gromadzenie danych odbyło się między 9 i 17 stycznia 2018 roku poprzez e-ankietę na panelu badawczym Cint. Dane dla Polski powstały w oparciu o odpowiedzi reprezentatywnej grupy ponad 1000 dorosłych Polaków.

Analiza dotyczy 100 najpopularniejszych kierunków podróży podanych w oparciu o wyszukiwania na KAYAK.pl wykonane w 2018 roku dla podróży między 1.10.2018 a 31.03.2019. Odległości podano dla dystansu między Warszawą a danym miastem według danych z dystans.org zebranych 13.11.2018. Koszty podróży to koszt lotu w obie strony w klasie ekonomicznej dla jednej osoby oraz 7 nocy w pokoju dwuosobowym w hotelach 3- lub 4-gwiazdkowych. Średnie ceny 7 posiłków w niedrogiej restauracji bazują na danych zebranych na numbeo.com w dniach 13-14.11.2018. Ceny mogą ulec zmianie, mogą się różnić lub nie być już dostępne.

Przeciętne wynagrodzenie zostało podane na bazie danych Głównego Urzędu Statystycznego i wynosi 4580,20 zł brutto w III kwartale 2018 roku. Podana wartość średniego wynagrodzenie netto w wysokości 3257,56 zł została podana zgodnie przeliczeniem kwoty brutto w serwisie wynagrodzenia.pl, zakładając dochód osoby fizycznej zatrudnionej na umowę o pracę. Podane kwoty zostały podane jedynie jako kwoty orientacyjne.