Przewoźnik podał, że w czasie lotu BE3122 z Paryża do Manchesteru zachorował jeden z pasażerów. W oświadczeniu dodano, że "w ramach środków zabezpieczających po przylocie do Manchesteru" zebrane zostały pełne dane kontaktowe do wszystkich 107 pasażerów na pokładzie, by łatwo można ich było odnaleźć, gdy służba zdrowia musiała się z nimi skontaktować.

Reklama

Na stronie internetowej dziennika "Daily Express" poinformowano, że po wylądowaniu samolotu o godzinie 10.30 (11.30 w Polsce) pasażerowie przez dwie godziny musieli pozostać na pokładzie, aż do momentu, gdy samolot opuściła chora osoba.

Na pas startowy wysłano policjantów i karetki pogotowia.

Flybe przeprosił podróżnych za niedogodności.

Reklama