Rozmowa ze STANISŁAWEM RYMAREM, partnerem kancelarii prawnej Rymar i Wspólnicy

Planując najbliższy wyjazd na narty, myśli pan o wyjeździe do... ...Kaprun w Austrii, na lodowiec Kitzsteinhorn. Od kilkunastu lat pierwszy wyjazd planuję na listopad, aby była możliwość jazdy na lodowcu.

Jeśli miałby pan jeszcze raz wybrać się w miejsce, które już zna, pojechałby pan do... ...Zakopanego, na Kasprowy Wierch, a w szczególności na Goryczkową. Pierwsze kroki narciarskie stawiałem na Bukowinie, ale na nartach zaczynałem jeździć – i cały czas uczę się jeździć – na Kasprowym. Znakomicie utrzymane stoki, świetna infrastruktura narciarska, przyjazna narciarzom obsługa.

Przyjemnie zaskoczył pana wyjazd do... ...Laax w Szwajcarii w kantonie Gryzonia. Nie znałem tego miejsca, a do tego jeszcze nikt ze znajomych nic nie mógł mi powiedzieć o tej miejscowości. Może dlatego, że stacja jest nowa? Okazało się, że trasy są tam bardzo urozmaicone, prowadzone tak, że można wybrać kilkukilometrowy, szybki zjazd. Wiele gondoli, kolejek, wyciągów krzesełkowych.

Reklama

Rozczarował pana i dlatego nie polecałby pan wyjazdu do... ...Szklarskiej Poręby. Karkonosze są daleko od Warszawy, zły tam dojazd, za dużo ludzi, za mało wyciągów.

Reklama

W poszukiwaniu miejsca na spędzenie kolejnego urlopu narciarskiego ważne dla pana są... ...gdy wyjeżdżam z córkami: dobry dojazd, bardzo chętnie samolotem, mieszkanie w pobliżu stacji narciarskiej albo blisko przystanku ski-busa. Gdy wybieram się sam, konieczna jest jeszcze duża liczba średnio trudnych tras. Inspiracją w wyborze miejsca są rozmowy z kolegami i informatory narciarskie.

Najmniej miła przygoda z nartami to... ...wydarzenia na lodowcu w dolinie Ziller. Był to jeden z listopadowych wyjazdów, na nartach byłem z córeczką. Nagle, około południa, gdy byliśmy przy górnej stacji najwyższego krzesełka, niebo zachmurzyło się, nadeszła gęsta mgła, zerwał się niezwykle silny, lodowaty wiatr wiejący od dołu do góry, który niemal uniemożliwił zjazd w dół stromym stokiem. Gdy dotarliśmy do restauracji przy górnej stacji kolejki gondolowej, byliśmy całkowicie przemarznięci, mimo dobrych kombinezonów. Było tak groźnie, że zarządzono zamknięcie tras. Zdążyliśmy zjechać na dół jednym z ostatnich wagoników.

Co warto obejrzeć przy okazji? Gdyby ktoś pojechał na narty do Levi w Finlandii, to koniecznie musi tam zobaczyć farmę reniferów i hodowlę psów husky, a także hotel, cały – wraz z wyposażeniem – zbudowany z lodu. W kieliszkach z lodu podają tam nawet absoluta!