Za przyjęciem nowelizacji głosowało 439 posłów, nikt nie był przeciw, jeden poseł wstrzymał się od głosu. Nowelizacja trafi teraz do Senatu.

Kontrowersje wywołała natomiast poprawka zgłoszona przez PO, która wydłużyła czas wejścia w życie ustawy z dwóch tygodni do 30 dni. - Z jakich powodów popieracie poprawkę, na podstawie której nastąpi wydłużenie terminu. Pamiętajmy, że zbliża się okres wakacyjny i może to oznaczać, że przepis wejdzie w życie praktycznie po wakacjach - pytała Krystyna Łybacka (SLD).

Reklama

Wiceminister spraw wewnętrznych Roman Dmowski odpowiedział, że wydłużenie czasu jest spowodowane technicznymi powodami dostosowania do zmiany systemów informatycznych. Ostatecznie poprawkę poparło 245 posłów, przeciw było 192 zaś trzech wstrzymało się od głosu.

Autorem projektu zmiany był klub SLD. Uzasadniając propozycję, jej autorzy wskazywali, że krótki termin ważności paszportów - obecnie tylko 12 miesięcy - znacznie utrudnia podróżowanie z dziećmi. Dlatego zaproponowano wydłużenie go do pięciu lat - tak, jak to jest w przypadku dzieci do 13. roku życia.

Reklama

Do 2006 r. małe dzieci otrzymywały w Polsce paszporty ważne 10 lat, od 2006 do 2010 r. ważność paszportów wydawanych małym dzieciom wynosiła pięć lat. Dwa lata temu okres ten skrócono do roku.

Jak tłumaczył podczas sejmowej debaty w środę Dmowski, spowodowane to było niejasnym stanowiskiem Komisji Europejskiej w sprawie pobierania od dzieci danych biometrycznych. Początkowo KE była za tym, by pobierać odciski palców nawet od niemowląt, a ponieważ we wczesnym dzieciństwie odciski mogą się zmieniać, zdecydowano, że paszporty będą wydawane na rok, aby nie było problemów z identyfikacją.

Dmowski przypomniał, że KE uznała jednak, iż potrzebne są w tej kwestii kolejne analizy i ostateczne stanowisko ws. pobierania danych biometrycznych od dzieci poniżej 12 lat ma wydać w czerwcu. Zapowiedział, że MSW przygotowuje kompleksową nowelizację ustawy o dokumentach paszportowych, jednak czeka na opinię Komisji.

Reklama

Większość państw wymaga, by w chwili wjazdu paszport obcokrajowca był ważny przynajmniej sześć miesięcy; są kraje, w których obowiązuje zasada, że paszport musi być ważny jeszcze przez sześć miesięcy od momentu wyjazdu, a w przypadku niektórych (np. Indii) minimalny okres ważności paszportu wynosi 12 miesięcy, by można było ubiegać się o wizę turystyczną. Jak wskazywało SLD warunki te powodują, że osoba, która chciałaby np. dwa razy w ciągu roku spędzić urlop z dzieckiem w wieku poniżej pięciu lat, za granicą, poza terenem strefy Schengen, musi w ciągu jednego roku występować dwukrotnie o paszport dla dziecka, a i tak w przypadku niektórych państw wjazd może okazać się niemożliwy lub maksymalna długość pobytu będzie ograniczona.

Łybacka powiedziała po piątkowym głosowaniu, że w trakcie prac nad nowelizacją posłowie nie tylko przyjęli zapis dotyczący wydłużenia czasu ważności paszportu dla dziecka, ale także skreślili punkt, który wymagał w momencie starania się o ten dokument dla dziecka jego obecności. - Uważamy, że nie ma potrzeby, aby dziecko uczestniczyło w tych czynnościach administracyjnych - zaznaczyła.