Pływanie kajakiem po polskich rzekach i jeziorach, to coraz popularniejszy sposób spędzenia wolnego czasu. Weekendowe spływy kajakowe kuszą "mieszczuchów" świeżym powietrzem, możliwością obcowania z dziką przyrodą i ciszą, której dzisiaj tak bardzo wszystkim brakuje.

Reklama

W kajakach zakochałem się wiele lat temu na Pojezierzu Brodnickim. To coś wspaniałego tak sobie wiosłować i podglądać przyrodę: orzeł bielik na drzewie, a duże szczupaki przyczajone w wodzie. Czapla siwa brodzi na płyciźnie, a okonie gonią ławice uklejek na podwodnej górce. Dzika przyroda mnie odpręża, a ja w kajaku czuję się jej częścią - mówi 47-letni Tomasz, kajakarz, proboszcz jednej z warszawskich parafii.

Weekendowe spływy kajakowe to najlepszy sposób, aby zacząć swoją przygodę z kajakarstwem. Przyjeżdżacie nad rzekę w piątek po pracy i świetnie bawicie się do niedzieli - nie znajdziecie drugiej takiej oferty w okolicach Krakowa, Katowic, Częstochowy, Łodzi czy Kielc. Przekonaj się sam ile radości dają spływy kajakowe. Na kajaki się nie jeździ - na kajaki się wraca! - piszą zaś na swojej stronie internetowej miłośnicy kajaków, którzy od wielu lat pływają m.in. po Białej Nidzie, Czarnej Nidzie, Pilicy i Liswarcie w województwie świętokrzyskim.

Miłość i pasja do kajaków spowodowały, że osiem lat temu założyli firmę kajakiem.pl. W kajakarstwie fajne jest to, że jest to tani sposób na aktywne spędzenie czasu na łonie natury. Niewielkie pieniądze, kontakt z naturą, lekki wysiłek przy wiosłowaniu i satysfakcja z pokonanych kilometrów. To argumenty, które zachęcają także naszych klientów - powiedział PAP Life Łukasz Górecki z kajakiem.pl

Reklama

Cena weekendu spędzonego na rzekach województwa świętokrzyskiego to wydatek rzędu ok. 150 złotych.

Na spływy weekendowe zapraszają także członkowie Akademickiego Klubu Kajakowego Panta Rei. Za 200 zł oferują spływy rzeką Wełną w okolicach Gniezna. Taki spływ trwa trzy dni. Pierwszego dnia rozbija się biwak. Drugiego dnia członkowie klubu Panta Rei zapraszają na spływ na 16 kilometrowym odcinku Ruda - Rożnowo.

Początkowe łąki i pola szybko zamieniają się nam w malowniczy las. Po drodze przenoska zapory w Jaraczu. W tym miejscu na prawym brzegu Wełny znajduje się Muzeum Młynarstwa. Rozbijamy się na dzikim leśnym biwaku niedaleko Rożnowa. Jak zwykle, po pływaniu fajna impreza, na którą możemy sobie pozwolić, ponieważ następny odcinek nie jest zbyt ciężki - opisują organizatorzy z Akademickiego Klubu Kajakowego Panta Rei.

Reklama

Trzeciego dnia biwakowicze wyruszają kajakami z Rożnowa i pokonują około 11 kilometrów, aż dopłyną do Obornik, gdzie kończy się spływ. Stamtąd już tylko 1,5 km. do dworca PKP, by spokojnie wrócić do domu. Najbliższe spływy weekendowe w tych okolicach odbędą się od 27 do 29 lipca oraz od 3 do 5 sierpnia.

Na spływy zaprasza także Przedsiębiorstwo Turystyczne "ROSPUDA". Tam turyści mogą spłynąć Doliną Rospudy w północo- wschodniej Polsce. Trasa rozpoczyna się w Małych Raczkach, a kończy w Augustowie.

W sobotę rano uczestnicy spływu wyruszają z Małych Raczek. Po przepłynięciu 13 km., nocują w namiotach na polanie w Dolinie Rospudy, by w niedzielę z samego rana wyruszyć do Augustowa i zakończyć weekendowy spływ kajakowy.

Przyjeżdżają do nas osoby w różnym wieku. Spływy cieszą się zainteresowaniem osób, które już nie raz pływały oraz tych, dla których przygoda z kajakami dopiero się zaczyna - powiedziała PAP Life Edyta Sidor z Przedsiębiorstwa Turystycznego "ROSPUDA". W niektórych firmach weekendowe spływy kajakowe rozpoczynają się już w czwartek. My zapraszamy od piątku. Ceny wahają się od 160 do 200 zł za osobę - powiedziała PAP Life Edyta Sidor.

W Polsce jest także szlak kajakowy uważany jest za jeden z najpiękniejszych w Europie. To Krutynia, rzeczka na Pojezierzu Mazurskim.

Weekendowy spływ kajakowy obejmuje najciekawszy i najbardziej urokliwy odcinek szlaku Krutyni - między Jez. Krutyńskim, a Jez. Bełdany. Długość trasy wynosi 31 km - informuje na swojej stronie internetowej firma As-Tour. "Dzienne etapy są łatwe nawet dla początkujących kajakarzy. Od uczestników wymagany jest stan zdrowia umożliwiający udział w spływie" - piszą właściciele firmy As-Tour, która oferuje także wypożyczanie namiotów na czas weekendowego biwakowania.

W Polsce jest wiele szlaków i firm, które oferują klientom spływy kajakowe. Znane szlaki, na które warto się wybrać, to także m.in. Czarna Hańcza, Biebrza, Wda i Brda.

Organizatorzy takich spływów zazwyczaj zapewniają swoim klientom dwuosobowe kajaki, wiosła i kamizelki asekuracyjne, opiekę doświadczonych instruktorów, opłacone pole biwakowe, transport bagaży brzegiem rzeki oraz szkolenie przed wypłynięciem.

Każdy, kto wybiera się na taki weekendowy spływ nie może jednak zapomnieć o podstawowych biwakowych rzeczach. Trzeba pamiętać m.in. o namiocie, śpiworze, sandałach lub butach do sportów wodnych, okularach przeciwsłonecznych, kremie z filtrem UV, latarce, sztućcach, prowiancie, stroju kąpielowym i ciepłej odzieży.