Internauci widzieli Marka Zuckerberga i jego żonę na spacerze koło Koloseum, na Placu Hiszpańskim i w znanej restauracji w pobliżu Campo de Fiori. Jej właściciel potwierdził następnie, że jeden z najbogatszych ludzi świata był u niego z żoną na kolacji. Restaurator w rozmowie z agencją Ansa ujawnił, że młodzi Amerykanie jedli homary, ostrygi, carpaccio z ryby, langusty.

Reklama

Byli sami, bardzo pogodni, zadowoleni. Spędzili prywatny, romantyczny wieczór - powiedział.

Włoskie media zauważyły, że założyciel słynnego portalu społecznościowego nie zdołał ukryć się przed potęgą zjawiska, które sam stworzył...