Takim popularnym miejscem wśród turystów zza wschodniej granicy do tej pory była Krynica Zdrój. W ostatnich latach święta i Sylwestra spędzało w uzdrowisku średnio ponad tysiąc osób, teraz jest ich zdecydowanie mniej, informuje w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową Daniel Lisak z Krynickiej Organizacji Turystycznej.
W obiektach wypoczynkowych o najwyższym standardzie zainteresowanie wykupieniem oferty było o prawie 70 procent mniejsze w porównaniu do ubiegłego roku - dodaje.
W związku ze spadkiem wartości ich waluty nasz kraj jest dla nich teraz zdecydowanie za drogi ale liczymy, że jest to tylko przejściowe i sytuacja się ustabilizuje - podkreśla Daniel Lisak.
Mniej turystów z Ukrainy czy Rosji korzysta również w tym roku z wypoczynku na Podhalu.
CZYTAJ TAKŻE: Rosyjski rubel znowu osłabł. Słabnie również rubel białoruski>>>