O awarii jako pierwszy poinformował serwis Downdetector. Według jego doniesień przestały działać strony internetowe American Airlines, Southwest Airlines, United Airlines i Delta Air Lines. Ponad 1000 osób miało zgłosić problemy z witryną American Airlines, 400 z Delta Air Lines, zaś po 300 osób z American Airlines i United Airlines. Z tego powodu Southwest Airlines odwołały prawie 300 lotów i opóźniły około 500.
Australijskie linie lotnicze Virgin Australia i główne banki w tym kraju doświadczyły w czwartek rano czasu lokalnego tego samego problemu. Ich strony internetowe zaczęły być dostępne dopiero w późnych godzinach popołudniowych.
Bank Australii poinformował w czwartek, że z powodu trudności technicznych obroty długoterminowymi obligacjami zostały odwołane.
Początkowo nie było jasne czy awarie w Australii i USA są ze sobą powiązane. Virgin Australia wskazały w oświadczeniu, że czwartkowe problemy wynikły z awarii systemu dostarczania treści Akamai oraz że wszystko wróciło już do normy. Akamai to jedna z największych firm zajmujących się przechowywaniem danych w internecie.
Awarie nastąpiły nieco ponad tydzień po tym, jak tysiące rządowych, informacyjnych i społecznościowych stron internetowych na całym świecie przestało na krótki czas działać z powodu problemów technicznych globalnej sieci dostarczania treści online Fastly.