Jak zaznaczył "podczas burz należy unikać otwartych przestrzeni". - Nie wolno chronić się pod pojedynczymi drzewami i nie zostawać na graniach - przypomniał w czwartek rano ratownik dyżurny.
Dodał, że "przed wyjściem w góry należy sprawdzić aktualną prognozę pogody".
Natomiast po pojawieniu się pierwszych oznak pogorszenia się warunków pogodowych trzeba wracać. W górach pogoda zmienia się raptownie, a burze mogą być gwałtowne - zauważył.
Przypomniał, że wybierający się w góry "zawsze powinni mieć naładowany telefon komórkowy", a w nim zainstalowaną aplikacje "Ratunek". "Dzięki tej aplikacji łatwiej i szybciej możemy dotrzeć do poszkodowanych" - zaznaczył Grzech.
Rano termometry, m.in. w Ustrzykach Górnych i w Cisnej, pokazywały 13 stopni Celsjusza. Jest słonecznie. Wieje słaby wiatr. W lasach nadal leżą płaty śniegu, trasy turystyczne są tam śliskie i błotniste.