Góra Agung, najwyższy szczyt Bali, jest według wierzeń hinduistów zamieszkana przez bogów. Zdjęcie mężczyzny pozującego tam ze spodniami opuszczonymi do kostek stało się popularne w internecie w ubiegłym tygodniu - wyjaśnia BBC.

Rosjanin, przedstawiony tylko imieniem Jurij, przeprosił za swoje zachowanie, ale lokalni urzędnicy określili je jako niedopuszczalne. Po deportacji będzie miał zakaz wjazdu do Indonezji przez co najmniej sześć miesięcy.

To nie pierwszy taki przypadek zachowania Rosjan

Reklama

Naruszył normy i nie okazał szacunku dla naszej kultury - powiedział dziennikowi "Jakarta Post" szef Biura ds. Prawa i Praw Człowieka Bali Anggiat Napitupulu.

Nie był to pierwszy przypadek irytującego mieszkańców zachowania Rosjan na Bali. Dziennik "Wall Street Journal" informował niedawno, że po rozpoczęciu przez Rosję inwazji na Ukrainę na wyspie utworzyła się „mała Moskwa” złożona z Rosjan, którzy nie chcą wracać do kraju.

Według danych przytaczanych przez gazetę od wybuchu wojny dziesiątki tysięcy Rosjan przybyły na Bali, a wielu z nich nie wyjechało, łamiąc przepisy wizowe. Niektórzy nielegalnie podejmują pracę, co irytuje lokalną społeczność.

Gubernator Bali Wayan Koster poprosił rząd centralny o pozbawienie Rosjan, ale także Ukraińców, możliwości kupowania wiz po przyjeździe do Indonezji. Choć liczba turystów z Ukrainy również wzrosła, było ich siedem razy mniej niż Rosjan, a gniew tubylców dotyczy w znacznej mierze przybyszów z kraju Putina, którzy już wcześniej znani byli z ekscesów.

BBC przytacza przykład oburzenia, jakie wywołało krążące w internecie w 2021 roku nagranie rosyjskiej pary uprawiającej seks na górze Batur, innym świętym szczycie Bali. Brytyjska stacja przypomina też, że w ubiegłym roku za tańczenie nago na tej górze z Indonezji deportowano kanadyjskiego aktora Jeffreya Craigena.