Koniec tanich wakacji w Bułgarii? Euro w 2026 roku zmienia zasady gry

Ceny pójdą w górę? Scenariusz chorwacki

Grabczak, ekspert internetowego biura podróży eSky.pl, przypomina sytuację Chorwacji, która po wejściu do strefy euro odnotowała kilkukrotny wzrost cen zarówno za posiłki, napoje, jak i bilety wstępu do atrakcji turystycznych. Podobnie może stać się w Bułgarii.

W krótkim horyzoncie czasowym zmiana ta może chwilowo osłabić zainteresowanie Bułgarią, zwłaszcza wśród osób, dla których cena odgrywa najistotniejszą rolę przy rezerwacji wycieczek – prognozuje Grabczak. Niewykluczone, że stopniowo zmieni się profil podróżnych, którzy będą stawiać na jakość i mnogość doświadczeń, a nie tylko na koszt.

Touroperatorzy i lokalni hotelarze prawdopodobnie szybko dostosują się do nowych realiów, oferując atrakcyjne pakiety, takie jak all inclusive, które nadal będą postrzegane jako korzystne.

Powrót turystów ze Wschodu

W dłuższej perspektywie na ceny w Bułgarii wpłynąć może również potencjalny powrót turystów z krajów wschodnich, w tym z Rosji. Rosnący popyt, jeśli ten segment rynku się odrodzi, w naturalny sposób podniesie poziom cen.

Przyjęcie euro to także szansa dla Bułgarii na dalsze inwestycje w infrastrukturę turystyczną i podnoszenie standardu usług. W połączeniu z ewentualnym wzrostem cen, może to umocnić pozycję kraju jako kierunku oferującego wysoką jakość wciąż w konkurencyjnej cenie, choć już nie tak niskiej jak dotychczas.