Koszty funkcjonowania punktu - mieszczącego się w Centrum Obsługi Ruchu Turystycznego (nieopodal Zamku Królewskiego na Wawelu) - dzielą między siebie policja i Krakowskie Biuro Festiwalowe.

Reklama

"Funkcjonariusze są wynagradzani za swoją prace przez policję. Natomiast koszty związane z przystosowaniem, adaptacją pomieszczeń ponosi Krakowskie Biuro Festiwalowe" - powiedziała zastępca prezydenta Krakowa ds. kultury i promocji miasta Magdalena Sroka.

Policjantom w pracy będą pomagać wolontariusze. Ich zadaniem będzie przyjęcie poszkodowanego turysty, przeprowadzenie z nim wstępnej rozmowy w celu rozpoznania problemu. Następnie osoba, która przybyła do punktu - jeśli będzie to koniecznie - zostanie skierowana do funkcjonariusza policji.

Policyjny Punktu Obsługi Turystów jest otwarty codziennie w godz. 10-20.