Podziemne tajne miasto Hitlera. Kompleks Riese w Górach Sowich
1 Niemcy budowali podziemne miasto, drążąc tunele i wysadzając zbocza na terenie kilkudziesięciu kilometrów kwadratowych. Wiadomo, że prace prowadzono nie tylko pod zamkiem Książ, ale także między innymi w górach: Wolfsberg (Włodarz), Mittelberg (Dział Jawornicki), Säuferhöhen (Osówka), Saalberg (Jedliska Kopa), Schindelberg (Gontowa) i Ramenberg (Soboń)...
Mariusz Cieszewski / MSZ
2 Temu niezwykłemu miejscu towarzyszy wiele legend. Miejscowi opowiadają, że w podziemnych korytarzach Niemcy prowadzili prace nad skonstruowaniem tajemniczych latających dysków, niemieckiej Wunderwaffe, czyli cudownej broni, która miała dać zwycięstwo III Rzeszy...
Mariusz Cieszewski / MSZ
3 O wiele bardziej prawdopodobna jest teoria, według której podziemne sztolnie w czasie budowy kompleksu wykorzystywano do przechowywania zrabowanych przez Niemców dóbr. Według jednej z legend do korytarzy wydrążonych w Górach Sowich prowadzą tropy wywiezionej z Petersburga Bursztynowej Komnaty, niezwykłego skarbu rosyjskich carów, do dziś nieodnalezionego...
Mariusz Cieszewski / MSZ
4 Część podziemnych korytarzy i przejść - choć poznanych i sprawdzonych - jest dziś zamkniętych dla turystów. Eksplorowanie ich na własną rękę grozi wypadkiem...
Mariusz Cieszewski / MSZ
5 Czy to tylko schrony, czy może coś więcej? Jedna z teorii głosi, że Niemcy planowali uruchomić w kompleksie Riese produkcję broni atomowej. Wskazywać na to mogłaby bliskość sudeckich złóż uranu...
Mariusz Cieszewski / MSZ
6 Niektóre korytarze najwygodniej jest zwiedzać łodzią. Przy ich drążeniu życie straciła niezliczona ilość więźniów. Trudno sobie nawet wyobrazić, do jak ciężkiej pracy zmuszali ich tu Niemcy...
Mariusz Cieszewski / MSZ
7 Niewykluczone, że podziemne korytarze, sztolnie i sale miały przyjąć produkcję pocisków odrzutowych V1 i V2, zniszczoną w sierpniu 1943 roku w czasie nalotów alianckich na fabrykę rakiet na wyspie Uznam. Trudno jednak potwierdzić tę teorię...
Mariusz Cieszewski / MSZ
8 Część korytarzy udostępniona jest zwiedzającym. Jednak to tylko ułamek całości kompleksu. Nie wiadomo, czy kiedykolwiek uda się wyeksplorować wszystkie zakamarki. Wiele z nich zostało wysadzonych i zasypanych przez wycofujących się z tych terenów Niemców. Oznacza to, że mogą kryć jeszcze wiele niespodzianek...
Mariusz Cieszewski / MSZ
9 Z dokumentów niemieckich wynika, że do budowy kompleksu wykorzystywano nawet 30 tysięcy żydowskich więźniów z obozu koncentracyjnego Gross-Rosen. Ofiary kompleksu w większości pozostają anonimowe. Udało się ustalić nazwiska zaledwie 7 tysięcy przymusowych robotników...
Mariusz Cieszewski / MSZ
10 Historycy przypuszczają, że w zamierzeniach Niemców do podziemnego miasta miała prowadzić nie tylko droga samochodowa, ale również pasażerska linia kolejowa. Zachowały się podziemne ulice i tory kolejki wąskotorowej...
Mariusz Cieszewski / MSZ
11 Temu niezwykłemu miejscu towarzyszy wiele legend. Miejscowi opowiadają, że w podziemnych korytarzach Niemcy prowadzili prace nad skonstruowaniem tajemniczych latających dysków, niemieckiej Wunderwaffe, czyli cudownej broni, która miała dać zwycięstwo III Rzeszy...
Mariusz Cieszewski / MSZ
12 Niemcy budowali podziemne miasto, drążąc tunele i wysadzając zbocza na terenie kilkudziesięciu kilometrów kwadratowych. Wiadomo, że prace prowadzono nie tylko pod zamkiem Książ, ale także między innymi w górach: Wolfsberg (Włodarz), Mittelberg (Dział Jawornicki), Säuferhöhen (Osówka), Saalberg (Jedliska Kopa), Schindelberg (Gontowa) i Ramenberg (Soboń)...
Mariusz Cieszewski / MSZ
13 O wiele bardziej prawdopodobna jest teoria, według której podziemne sztolnie w czasie budowy kompleksu wykorzystywano do przechowywania zrabowanych przez Niemców dóbr. Według jednej z legend do korytarzy wydrążonych w Górach Sowich prowadzą tropy wywiezionej z Petersburga Bursztynowej Komnaty, niezwykłego skarbu rosyjskich carów, do dziś nieodnalezionego...
Mariusz Cieszewski / MSZ
14 Budka strażnicza strzegąca jednego z wejść do podziemnego miasta...
Mariusz Cieszewski / MSZ
15 Część podziemnych korytarzy i przejść - choć poznanych i sprawdzonych - jest dziś zamkniętych dla turystów. Eksplorowanie ich na własną rękę grozi wypadkiem...
Mariusz Cieszewski / MSZ
16 Z dokumentów niemieckich wynika, że do budowy kompleksu wykorzystywano nawet 30 tysięcy żydowskich więźniów z obozu koncentracyjnego Gross-Rosen. Ofiary kompleksu w większości pozostają anonimowe. Udało się ustalić nazwiska zaledwie 7 tysięcy przymusowych robotników...
Mariusz Cieszewski / MSZ
17 Część korytarzy udostępniona jest zwiedzającym. Jednak to tylko ułamek całości kompleksu. Nie wiadomo, czy kiedykolwiek uda się wyeksplorować wszystkie zakamarki. Wiele z nich zostało wysadzonych i zasypanych przez wycofujących się z tych terenów Niemców. Oznacza to, że mogą kryć jeszcze wiele niespodzianek...
Mariusz Cieszewski / MSZ
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję