Polacy podczas podróży samochodem chętnie słuchają muzyki. Z badań przeprowadzonych w ub. roku przez Instytut Badania Opinii Homo Hominii wynika, że podczas wyjazdów urlopowych największą popularnością cieszą się wśród polskich kierowców pop i rock (łącznie 53 proc. ankietowanych). Dalej w rankingu pojawia się muzyka klasyczna (12 proc. respondentów), a najmniejsze zainteresowanie wzbudza rap (4 proc.).
Jaka muzyka jest najlepsza na majówkę? Swoje typy przedstawił dziennikarz muzyczny Marek Sierocki.
Każdy powinien stworzyć własną składankę ulubionych utworów na dłuższą podróż samochodem. To, czego słuchamy za kółkiem, to kwestia indywidualna, ale dobrze, jeśli jest to muzyka energetyczna. Prowadząc samochód musimy zachować przytomność umysłu i skupienie - nie polecam ani utworów zbyt żywych ani zbyt spokojnych - radzi Marek Sierocki.
Osobiście chętnie zabieram w trasę płyty z muzyka pop-rockową. Idealnymi utworami na podróż są dla mnie "Road to Hell" Chrisa Rea oraz dyskografia Depeche Mode - dodaje dziennikarz muzyczny.
Jakie piosenki będą nam umilać majówkowy wypad za miasto, zależy tylko od nas. Dozwolone jest wszystko, ale z zachowaniem ostrożności na drodze. Badania pokazują, bowiem, że do wielu wypadków dochodzi wtedy, gdy kierowca zmienia płytę w swoim samochodowym odtwarzaczu. Zbyt głośne słuchanie muzyki podczas jazy samochodem też nie jest wskazane. Za hałasowanie można dostać mandat, a taki wydatek mógłby popsuć majówkowe nastroje.