Shenyang, stolica Mandżurii, ma atrakcję, jakiej nie powstydziłby się sam Pekin. Na jednym z ulicznych straganów kebaby sprzedaje 38-letni Chińczyk imieniem Xia. Ubrany w prosty czarny płaszcz, z charakterystyczną grzywką i wygolonym karkiem wygląda dokładnie jak Kim Dzong Un, przywódca komunistycznej Korei.
Xia nie narzeka na to podobieństwo. Tak naprawdę jest z tego powodu bardzo zadowolony. Nie narzeka na brak klientów, poza tym wiele osób wpada do niego nie tylko na kebab. Mężczyzna nie potrafi zliczyć, ilu klientów zrobiło już sobie z nim tak zwane selfie, czyli zdjęcie portretowe wykonane telefonem komórkowym z wyciągniętej ręki.