Drugi pilot ma za zadanie przede wszystkim wspierać swojego kolegę. Tym jednak razem był na tyle zmęczony, że jak tamten wyszedł, to on zasnął.
Po ponad dwóch godzinach lotu pilot musiał udać się do toalety. Wszystko wyszło na jaw, gdy chciał wrócić do kabiny i zapukał. Nikt jednak nawet nie zareagował - napisano w wyjaśnieniu opublikowanym przez linie lotnicze Transavia Airlines.
Jak podała telewizja CNN, zrobiło się niemałe zamieszanie na pokładzie. Również pasażerowie dowiedzieli się, że dzieje się coś złego. W końcu jednak pilot dostał się do kabiny, gdzie znalazł swojego śpiącego kolegę.
To kolejny przypadek, który znowu pobudził rozmowę na temat przepracowania pilotów. Niedawne badania European Cockpit Association (ECA) wykazały, że co trzeci z nich zasypia w trakcie lotu.