Jedna z głównych turystycznych atrakcji Paryża została zamknięta, gdy do Francji przyjechało na Euro 2016 - według szacunków - kilkaset tysięcy osób.
Po południu ulicami Paryża ma przejść kolejna wielka manifestacja przeciwników rządowej reformy prawa pracy organizowana przez związki zawodowe z lewicową centralą CGT na czele. Związkowcy spodziewają się dziesiątek tysięcy uczestników.
Część personelu wieży Eiffla także ma zamiar pójść na demonstrację i poinformowało o tym pracodawcę - firmę SETE zarządzającą zabytkiem. Okazało się, że liczba pozostałych w pracy pracowników nie pozwala na zapewnienie odpowiednich standardów obsługi i bezpieczeństwa zwiedzających. Dlatego firma zdecydowała się na zamknięcie wieży.
Turystom, którzy mieli wykupione bilety, zwrócone zostaną pieniądze.