Maszyna rozbiła się w mieście Kailua, popularnym - tak jak cała wyspa - wśród turystów, głównie z pozostałych stanów USA i Japonii.
Na zdjęciach telewizyjnych widać płonący wrak, leżący na ulicy pośród domów jednorodzinnych. Zginęły trzy osoby, wszystkie znajdujące się na pokładzie śmigłowca. Na ziemi nikt nie ucierpiał.
Nie wiadomo, co było przyczyną wypadku. Świadkowie mówią o huku i kłębach dymu, zanim jeszcze śmigłowiec spadł na ziemię.
W mieście Kailua znajduje się baza piechoty morskiej. Na wyspie Oahu kręcono zdjęcia do wielu filmów i seriali, m.in. "Avatara".
Reklama