W trakcie świąt pod Tatrami policja ujęła kilku nietrzeźwych kierowców, natomiast pomimo dużej liczby turystów, nie doszło tu do żadnych zdarzeń kryminalnych – podsumował rzecznik.

Reklama

Kilka osób święta spędziło w policyjnym areszcie trzeźwiejąc. Były to osoby zatrzymane podczas interwencji domowych lub osoby którym groziło wychłodzenie. Zatrzymaliśmy również pijanego kierowcę, który uciekał przed patrolem drogówki, a podczas zatrzymania zaatakował interweniujące policjantki. Kolejny zatrzymany kierujący prowadził samochód pod wpływem środków odurzających mając zatrzymane uprawnienia – relacjonował asp. sztab. Roman Wieczorek.

Podczas świąt pod Tatrami policjanci również interweniowali na stokach, gdzie odnotowano kilka wypadków narciarskich.