Analityk ING TFI Paweł Cymcyk wyjaśnia, że polska waluta straci na wartości z powodu spowolnienia gospodarczego. - Polska gospodarka będzie słabsza, a to spowoduje mniejsze zainteresowane zagranicznych inwestorów naszym rynkiem i osłabienie waluty - dodaje.
Analityk TMS Brokers Marek Wołos podkreśla, że zwłaszcza osoby wybierające się za ocean, powinny szybciej wybrać się do kantoru. Jego zdaniem, kursy walut będą podlegały znacznym wahaniom, a złoty najbardziej osłabi się do dolara.
Obecnie średni kurs euro w Narodowym Banku Polskim to 4 złote 14 groszy, a dolara 3 złote 20 groszy.