"Najpobożniejszy cesarz rzymski Flawiusz Justynian i najbardziej miłujący Boga kapłan i opat Konstantyn wznieśli budynek, w którym położono tę mozaikę" - głosi napis z niebieskich kostek na białym tle.
Odkrycia dokonano podczas prac archeologicznych towarzyszących układaniu kabli komunikacyjnych na Starym Mieście w Jerozolimie. Jest to rzadkie znalezisko z uwagi na to, że rejon wielokrotnie był rozkopywany w ostatnich dziesięcioleciach podczas prac ziemnych związanych z infrastrukturą. Wykopaliska niemal już kończono, kiedy wśród rur i kabli dostrzeżono fragment mozaikowego napisu - opowiada David Gellman z izraelskiego nadzoru archeologicznego. "To niemal archeologiczny cud" - podkreślił, dodając, że o takim znalezisku marzy każdy archeolog, a zwłaszcza o tak dobrze zachowanym.
Fragment mozaiki z napisem w języku greckim ma około 1 m na 80 cm. Według izraelskich archeologów znajdował się najprawdopodobniej w domu dla chrześcijańskich pielgrzymów.
Jak mówi Gellman, Brama Damasceńska "służyła przez stulecia za główne północne wejście do Jerozolimy. Nic dziwnego zatem, że obszar ten obfituje w archeologiczne pozostałości. W okresie bizantyńskim, wraz z umocnieniem się chrześcijaństwa, w rejonie bramy północnej wznoszono kościoły, klasztory i schroniska dla pielgrzymów i cały ten teren stał się jednym z najważniejszych i najaktywniejszych obszarów miasta".
Pełny napis pozwala na datowanie go na rok 550/551, gdyż wspomina o przypadającym właśnie wtedy okresie podatkowym, tzw. indykcji.
Cesarz Justynian I Wielki (482-565, panował od 527) był jednym z najwybitniejszych władców bizantyńskich. Wszechstronnie wykształcony, o wielkiej kulturze osobistej i sile osobowości, celem swego panowania uczynił odbudowę cesarstwa i umocnienie chrześcijaństwa. Niemal wszędzie, gdzie sięgało jego panowanie, wznosił budowle, a miasta fortyfikował bądź wzmacniał istniejące już struktury obronne. W Jerozolimie na jego polecenie wzniesiono w 543 r. bazylikę Nea Theotokos - jeden z największych kościołów w całym cesarstwie i największy w Jerozolimie. Kościół ten, wraz z istniejącym przy nim klasztorem, dysponował szpitalem i pomieszczeniami dla pielgrzymów. Opatem klasztoru był zaś Konstantyn z napisu na mozaice.