Katowice - tak jak Gdynia - przeżywały w okresie międzywojennym okres szybkiego rozwoju. Powstały wówczas modernistyczne obiekty publiczne, kościół garnizonowy czy wybudowane w stylu funkcjonalizmu domy mieszkalne (wśród nich słynny przedwojenny drapacz chmur) i wille.

Reklama

Na wytyczonym w ostatnich miesiącach 5,5-kilometrowym szlaku znalazły się m.in. monumentalny gmach Sejmu Śląskiego (dziś mieszczą się tam urzędy: wojewódzki i marszałkowski), dawne gmachy Urzędów Niezespolonych (dziś wydział filologiczny Uniwersytetu Śląskiego) i Banku Gospodarstwa Krajowego, kościół garnizonowy oraz awangardowe budynki mieszkalne, w tym 60-metrowy tzw. Drapacz Chmur.

Jak przekazał PAP Krzysztof Smętkiewicz z katowickiego Centrum Informacji Turystycznej, szlak formalnie jest dostępny od soboty, kiedy samorząd zorganizował nawiązującą do katowickich perełek architektury grę miejską. Natomiast do końca roku działać będą już wszystkie elementy projektu - m.in. będzie można wypożyczać oprowadzające po szlaku audiobooki, wydany zostanie też miniprzewodnik "Szlak Moderny".

Na razie w pobliżu obiektów szlaku stanęły infokioski z prezentacją multimedialną. W centrum turystycznym na Rynku można dostać mapki z opisem trasy. Działa też strona internetowa www.moderna.katowice.eu, która - prócz mapy i opisu obiektów szlaku - zawiera także wprowadzenie do naukowego opisu modernizmu oraz słowniczek specjalistycznych pojęć.



W słowniczku znalazł się np. opis boniowania. Boniowanie to dekoracyjne wykończenie kamiennego muru lub wykonana w tynku jego imitacja. Polega na zaakcentowaniu w elewacji prostokątnych brył kamienia i utworzeniu w ten sposób efektownych poziomych i pionowych podziałów. Wśród obiektów katowickiej moderny, gdzie wykorzystano to rozwiązanie, jest m.in. przylegający do rynku dawny Bank Gospodarstwa Krajowego.

Katowicki Szlak Moderny wytyczono i opracowano przy wykorzystaniu środków unijnych. Władze miasta na dofinansowanie wartego prawie 900 tys. zł projektu dostały blisko 645 tys. zł z Regionalnego Programu Operacyjnego Woj. Śląskiego na lata 2007-2013. Projekt i sam Szlak mają być w najbliższym czasie promowane.

Reklama

Do niedawna zapomniane i często zaniedbane budynki katowickiej moderny od kilku lat odkrywane są jako atrakcja turystyczna. W ostatnim czasie część z nich poddawana została jednak termomodernizacji, która - jak w przypadku domu usługowo-mieszkalnego przy ul. Dworcowej 13 - zmieniła ich oryginalne proporcje. W takim przypadku w opisie obiektu zamieszczone są stosowne informacje i fotografie sprzed remontu.

Najcenniejsze przykłady katowickiej moderny znajdują się w ścisłym centrum Katowic, przy ulicach Dworcowej, Francuskiej, Wojewódzkiej, Dąbrowskiego, Jagiellońskiej, Podchorążych, Bratków, Kościuszki, Poniatowskiego, Kilińskiego, PCK, Żwirki i Wigury, Skłodowskiej-Curie, Mickiewicza oraz placu Sejmu Śląskiego. W Katowicach można oglądać modernistyczne budynki zaprojektowane przez m.in.: Tadeusza Michejdę, Karola Schayera, Filipa Brennera, Zbigniewa Rzepeckiego, Lucjana Sikorskiego, Tadeusza Kozłowskiego, Leona Dietzd'Armę, Jadwigę Dobrzyńską i Zygmunta Łobodę.