Jest to wzrost w porównaniu z poprzednimi latami. W 2010 r. miasto gościło 1,6 mln turystów, a w 2009 r. - 1,55 mln.
Toruń jest jednym z nielicznych miast w Polsce, które prowadzą systematycznie monitoring ruchu turystycznego. Robimy to już od siedmiu lat. To podstawa do podejmowania działań przyciągających gości. Rosnące statystyki odwiedzin pokazują, że Toruń jest ciągle i to coraz bardziej atrakcyjną miejscowością - powiedział dyrektor Ośrodka Informacji Turystycznej w Toruniu Szymon Wiśniewski.
Badanie przeprowadzono dwoma metodami. Pierwsza z nich to analiza danych zewnętrznych, tzw. twardych danych - m.in. informacji z Głównego Urzędu Statystycznego i biur przewodnickich, a druga - wywiady kwestionariuszowe. Ankiety były przygotowane po polsku i w sześciu językach obcych, zawierały 20 pytań i metryczkę. Badania prowadzono przez cztery miesiące - w marcu, maju, sierpniu i października, a odpowiedzi udzieliło 1639 osób.
Według raportu 23,3 proc. gości stanowili turyści zagraniczni. Spośród obcokrajowców najwięcej gości przyjechało z Niemiec - 21,6 proc., Wielkiej Brytanii - 12,9 proc. i Francji - 10,8 proc. W gronie turystów krajowych dominowali mieszkańcy województwa kujawsko-pomorskiego (23,2 proc.), a w dalszej kolejności mieszkańcy z województw ościennych - mazowieckiego, wielkopolskiego, pomorskiego i warmińsko-mazurskiego. Najrzadziej miasto odwiedzali goście z województw lubuskiego i śląskiego.
Wśród turystów przeważały kobiety - 53,6 proc. Dominowali mieszkańcy miast, chociaż z roku na rok Toruń odwiedza coraz więcej osób mieszkających na wsi. W 2007 r. było ich zaledwie 4,3 proc., a w zeszłym roku już 10,2 proc. Zarówno wśród turystów krajowych, jak i zagranicznych najwięcej było osób w wieku od 27 do 40 lat.
Turyści w porównaniu z 2010 r. zostawili w Toruniu średnio o 2 zł więcej. Przeciętny turysta krajowy wydał 2009 zł, a obcokrajowiec - 400 zł. Według danych GUS liczba osób nocujących w Toruniu wzrosła o 9,6 proc. Z hoteli korzystało o 24,8 proc. więcej Polaków, a obcokrajowców - o 3,6 proc.
Jako pierwsze skojarzenie z Toruniem ankietowani najczęściej wymieniali pierniki (36,1 proc.) i Mikołaja Kopernika (32,9).
Nie wszystko podoba się gościom grodu Kopernika. Turyści krajowi najczęściej mieli zastrzeżenia do korków i liczby miejsc parkingowych, a zagraniczni narzekali, że zbyt mało torunian zna języki obce. Jednak niemal wszyscy deklarowali, że chętnie przyjadą do Torunia ponownie.