Obecnie na liście uzdrowisk, które nie podlegają prywatyzacji, znajduje się siedem placówek. Minister skarbu chce tę listę zredukować do jednej, a resztę wystawić na sprzedaż. Wpływy z tego tytułu szacowane są na ok. 125,5 mln zł.

Ministerstwo zapewnia, że zmiana właściciela nie wpłynie na zmniejszenie dostępności usług świadczonych przez zakłady lecznictwa uzdrowiskowego, które nadal będą mogły podpisywać kontrakty z NFZ i ZUS.

Reklama