Węgierski przewoźnik na lotnisko Londyn-Luton ma latać z Łodzi dwa razy w tygodniu – we wtorki i soboty. Do Luton pasażerowie odlecą o godz. 21.30, natomiast lot do Łodzi zaplanowano o godz. 17.45.
To powrót po blisko 10 latach Wizz Air do Portu Lotniczego im. Władysława Reymonta w Łodzi. Wcześniej z Łodzi linia obsługiwała loty do Dortmundu, Sztokholmu Skavsta i Londyn-Luton.
To mały krok dla europejskiej awiacji, ale wielki dla Łodzi i łódzkiego lotniska. Powrót linii Wizz Air przyczyni się nie tylko do wzrostu liczby pasażerów w tym i kolejnych latach, ale już teraz jest silnym sygnałem dla polskiego i europejskiego rynku lotniczego, że Łódź na poważnie wchodzi do gry – podkreśliła prezes Portu Lotniczego Łódź Anna Midera.
W opinii dyrektora generalnego łódzkiego lotniska Artura Fraja nowe połączenie Wizz Air spowoduje, że port obsłuży dodatkowe 35 tys. pasażerów rocznie.
Jeśli dodamy do tego nowe kierunki linii Ryanair oraz letnie czartery, które w 2023 roku zapowiadają się jeszcze lepiej niż w tym sezonie, to spodziewamy się najlepszego wyniku od blisko dekady pod względem obsłużonych pasażerów – wskazał.
Loty do Londynu na lotnisko w Stansted realizuje z Łodzi również Ryanair. Irlandzki przewoźnik pod koniec października uruchomi trzy nowe połączenia z tego portu do: Brukseli Charleroi w Belgii, Alicante w Hiszpanii i Mediolanu Bergamo we Włoszech.
autor: Bartłomiej Pawlak