- Należy przede wszystkim pamiętać o zapakowaniu lekarstw, które przyjmujemy na co dzień z zaleceń lekarza. I to w takiej ilości, żeby wystarczyły do końca wyjazdu. To podstawa – podkreśla prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia Bożena Janicka.
Ważne jest także – jak wylicza – uzupełnienie apteczki o środki działające przeciwbólowo, przeciwgorączkowo i przeciwzapalnie.
- Choć oferta aptek jest w tym przypadku bardzo bogata, warto poradzić się farmaceuty lub lekarza rodzinnego, który znając stan zdrowia pacjenta, pomoże dokonać odpowiedniego wyboru – rekomenduje Janicka.
Lekarze akcentują, że wakacyjne wyjazdy to zarówno zmiana klimatu, jak i żywienia, więc częstą dolegliwością dopadającą turystów są zatrucia pokarmowe objawiające się biegunką lub wymiotami.
- Odradzamy korzystania z przypadkowych punktów gastronomicznych oraz picia wody z niesprawdzonego źródła. Jeśli jednak dojdzie do zatrucia, warto mieć przy sobie środki wspomagające leczenie biegunki oraz elektrolity zapobiegające odwodnieniu – podpowiada szefowa PPOZ.
Podróże to – jak zauważa – także zagrożenie urazami i skaleczeniami. W podręcznej apteczne nie powinno więc zabraknąć środków opatrunkowych m.in. plastrów i elastycznych bandaży, a także nożyczek, jednorazowych rękawiczek i preparatów odkażających.
Na wakacje warto też zabrać środki odstraszające owady i łagodzące ukąszenia. Powinniśmy też mieć kremy z filtrami ochronnymi i preparaty łagodzące poparzenia słoneczne.
- Do wakacji pozostało już tylko kilka dni. Zanim wyruszymy w wymarzoną podróż, już dziś zadbajmy o to, aby była udana i aby żadna nieprzyjemna sytuacja nie zepsuła nam wypoczynku. Zanim zapakujemy walizkę z rzeczami, skompletujmy podręczną apteczkę – radzą lekarze.