Dolina, którą nazywa się "królestwem śniegu", jest oddalona zaledwie kilkadziesiąt minut drogi od Innsbrucka. Rozciąga się na długości ponad 35 km i wnika w głąb masywu górskiego Alp Sztubajskich z 80 lodowcami i 109 trzytysięcznikami. W tej zimowej krainie entuzjaści białego szaleństwa cieszą się śniegiem od października do czerwca.

Reklama

Specjalnie dla przyjeżdżających do nas rodzin stworzyliśmy program Big Family Ski Camp. Dzieci do lat dziesięciu cieszą się u nas specjalnym przywilejem - mogą bezpłatnie jeździć kolejkami linowymi, pod warunkiem, że są w towarzystwie rodzica lub opiekuna, który ma opłacony bilet - mówił Michael Gstrein, dyrektor działu promocji w Związku Turystycznym Stubai Tyrol.

Na najmłodszych gości czeka wiele atrakcji, m.in. stajnia z kucykami, Park Ptaków Drapieżnych, Szlak Dzikiej Wody (WidleWasserWege), gdzie można podziwiać górski system wodny oraz Park Rozrywki Klaus Auele. Na lodowcu Stubai znajdują się też restauracja dla dzieci, przedszkole i żłobek. Dla rodzin przygotowano też specjalne kwatery.

Polacy, którzy zdecydują się odwiedzić ten ośrodek, mogą na stoku spotkać wielu rodaków. - Statystyki noclegowe wskazują, że Polacy są drugą pod względem liczebności grupą wśród gości tyrolskiej doliny Stubai. W ostatnim sezonie zimowym wykupili 7 proc. wszystkich noclegów - informuje Catherine Propst, dyrektor marketingu w Stubaier Gletscher

Koszt tygodniowego karnetu Stubaier Super Skipass po okazaniu Sztubajskiej Karty Gościa (Stubai Guest Ticket - można ją otrzymać w hotelu) wynosi 243 Euro.