Hotel, a raczej jego szkielet, wznosi się w odległości ponad 30 kilometrów od małego miasta Cantwell, w którym mieszka nieco ponad 200 osób. Dlatego zbyt wiele osób tam nie zagląda. Niedaleko igloo jest także stacja benzynowa, kojarzona właśnie przez tę budowlę.

Reklama

Igloo ma wewnątrz drewnianą strukturę. Pokoje miały być umiejscowione przy ścianach, z małych okienek można by sobie pooglądać wznoszące się na horyzoncie masywy górskie. Jednak właścicielom zabrakło pieniędzy na dokończenie projektu.

Drewniana struktura rozpada się, rozsypuje się również murowana fasada niedoszłego hotelu. Dlatego już niedługo Alaska może być uboższa o tę dość wyrazistą atrakcję.