Pilot samolotu przylatującego we wtorkowy poranek z Warszawy do Poznania zgłosił kontroli lotów, że maszyna zderzyła się z ptakiem. - Samolot po wylądowaniu w Poznaniu został skierowany do dokładnych oględzin, dlatego następny lot 3958 (z Poznania do Warszawy – PAP) został opóźniony o około 40 minut – powiedział PAP p.o. rzecznik prasowy PLL LOT Michał Czernicki.
Jak wyjaśnił Czernicki na kadłubie samolotu nie wykryto żadnych uszkodzeń. - Jeżeli wystąpiłoby jakiekolwiek podejrzenie usterek, samolot zostałby skierowany do dogłębnej analizy technicznej i na pewno nie udałby się w rejs – zapewnił.
W poniedziałek na poznańskim lotnisku Ławica awaryjnie lądował samolot bombardier Q400 także należący do PLL LOT. Systemy maszyny wskazywały usterkę jednego z silników, dlatego piloci zdecydowali się na awaryjne lądowanie. Ich maszyna nadal znajduje się na lotnisku Ławica. Technicy diagnozują przyczynę usterki. W związku z jej wyłączeniem z lotów, inny poranny rejs z Poznania do Warszawy został odwołany, a pasażerowie polecieli alternatywnymi połączeniami.