Na ceremonii otwarcia nowe lotnisko – jedno z największych i najkosztowniejszych na świecie – określono jako "nowe potężne źródło rozwoju narodowego".

Reklama

Położony 46 km na południe od centralnego placu Tiananmen port lotniczy Pekin-Daxing, w skrócie PKX, ma odciążyć Stołeczne Międzynarodowe Lotnisko Pekin, gdzie ograniczona przestrzeń powoduje czasem opóźnienia lotów.

Terminal w kształcie sześcioramiennej gwiazdy zaprojektowała firma brytyjskiej architekt irackiego pochodzenia Zahy Hadid, która zmarła w 2016 roku, nim ukończono budowę. Władze oczekują, że do 2021 roku lotnisko będzie obsługiwało 45 mln pasażerów rocznie, a w dalszej przyszłości liczba ta wzrośnie do 100 mln.

Według chińskich mediów budowa lotniska kosztowała 80 mld juanów (45 mld zł), choć łączna suma, uwzględniająca dodatkowe koszty, mogła wynieść około 120 mld juanów (67 mld zł) – podał hongkoński dziennik "South China Morning Post".

Oprócz podróżnych z Pekinu, z lotniska Daxing korzystać mają również mieszkańcy prowincji Hebei i miasta Tiencin, dzięki sieci połączeń szybkiej kolei, autobusów i linii metra. Przejazd szybkim pociągiem z tego lotniska do południowych dzielnic Pekinu ma zająć 20 minut.

Na nowe lotnisko mają się przenieść chińskie linie lotnicze China Southern i China Eastern, a około 50 zagranicznych przewoźników ogłosiło, że zaoferuje przeloty na Pekin-Daxing. Są wśród nich Polskie Linie Lotnicze LOT, które zamierzają uruchomić bezpośrednie połączenie z Warszawy do Daxing pod koniec października, nie rezygnując przy tym z dotychczasowych rejsów na lotnisko Pekin.

Reklama

1 października odbędą się uroczyste obchody 70. rocznicy proklamowania komunistycznej Chińskiej Republiki Ludowej. Zaplanowano defiladę wojskową z udziałem 15 tys. osób i 160 samolotów, pokazane zostaną nowe rodzaje uzbrojenia. Według oficjalnej chińskiej agencji prasowej Xinhua będzie to największa parada od lat.