Chodzi o ustawę o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw, której projekt przedłożyli posłowie. Najważniejszym elementem tej noweli jest kwestia rekompensat za opłacone i nieodbyte imprezy turystyczne. Poprawki zgłoszone w czwartek dotyczyły m.in. kwestii zdalnego prowadzenia wyborów organów samorządów zawodowych. W związku z tym ustawa wróci do Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności.

Reklama

Trwa ładowanie wpisu

Wcześniej, w środę senatorowie z tej komisji poparli kilkadziesiąt poprawek do nowelizacji, dotyczące m.in. rozszerzenia grona beneficjentów postojowego oraz zniesienia składek na ZUS m.in. o branżę targową, eventową, organizatorów turystyki czy prowadzących pola namiotowe. Senator Adam Szejnfeld podnosił w czwartek kwestię niekonstytucyjności niektórych przepisów ustawy, powołując się na opinię senackich legislatorów. Dopytywał też reprezentującego Sejm posła Grzegorza Matusiaka (PiS), czy autorami ustawy rzeczywiście są posłowie, a nie Ministerstwo Rozwoju.

Reklama

Andrzej Gut-Mostowy, wiceminister rozwoju, zapewniał, że rozwiązanie zostało wypracowane wspólnie z posłem-wnioskodawcą. Mówił też, że rozwiązania powstały po konsultacji z branżą turystyczną i są "fundamentalne dla ratowania branży turystycznej przed zapaścią".

Konieczność nowelizacji przepisów wynika z uchwalonej jeszcze w marcu tzw. Tarczy antykryzysowej 1.0, zgodnie z którą biura turystyczne mogły oferować vouchery na wyjazdy klientom, jeżeli ich impreza się nie odbyła w związku z wybuchem epidemii. Drugą opcją był zwrot pieniędzy. W tym jednak przypadku klient musiałby czekać na to do 180 dni. Celem tych przepisów było zapewnienie płynności firmom turystycznym, które znalazły się w bardzo trudnej sytuacji w związku z kryzysem. Resort rozwoju informował jednak, że do końca czerwca niecałe 30 proc. podróżnych zdecydowało się na przyjęcie vouchera.

Reklama

Zgodnie z nowymi przepisami organizator turystyki za pośrednictwem systemu teleinformatycznego będzie mógł złożyć do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego wniosek o udzielenie wypłaty. Będzie on musiał do wniosku dołączyć wykaz umów, od których odstąpili klienci. Wniosek do UFG będzie składał też podróżny, który ubiega się o rekompensatę.

Przepisy stanowią, że UFG po otrzymaniu wniosków od organizatora turystyki oraz podróżnego będzie je weryfikował, a następnie dokonywał wypłat na rzecz podróżnych. Taka weryfikacja ma trwać maksymalnie do czterech miesięcy, a rekompensaty mają być wypłacane w ciągu 14 dni od jej zakończenia. Środki na wypłaty mają pochodzić z nowo utworzonego Turystycznego Funduszu Zwrotów, który stanowić będzie wyodrębniony rachunek w BGK. Źródłem finansowania zadań Funduszu mają być m.in. wpłaty z budżetu państwa czy Funduszu Przeciwdziałania COVID-19.

Nowela tworzy ponadto Turystyczny Fundusz Pomocowy, którego zadaniem będzie wsparcie w przyszłości organizatorów turystyki w sytuacji podobnej jak obecny kryzys wywołany koronawirusem.