Opuszczone sanatorium – najbardziej nawiedzone miejsce na świecie

Waverly Hills Sanatorium to ogromny opuszczony budynek, który do lat 60. był ośrodkiem leczenia gruźlicy. Znajduje się w stanie Kentucky, w mieście Luiseville.

W czasach działalności sanatorium leczenie gruźlicy nie było proste. Większość pacjentów umierała. W związku z tym, aby chorzy nie byli narażeni na stres spowodowany widokiem martwych ciał, został wybudowany podziemny szyb, którym zmarli byli przewożeni do kostnicy.

Reklama

Pacjenci byli leczeni głównie eksperymentalnie. Nie mieli też wyboru – lekarze zmuszali ich do poddawania się zabiegom, często bardzo bolesnym. Odbywały się tam również operacje, także eksperymentalne. Ponadto krążą historie o tym, jakoby pacjentów traktowano bestialsko. Szpital był przeludniony, nie mogąc sobie więc poradzić z kuracjuszami, stosowano wobec nich cielesne kary. Niektórzy poddawani byli bez powodu elektrowstrząsom.

Reklama

Piąte piętro – najbardziej tajemnicze miejsce budynku

Historia tego miejsca sprawiła, że dość szybko narosło wokół niego wiele mitów i legend, a rzekomymi niewytłumaczalnymi zdarzeniami na jego terenie zainteresowali się "poszukiwacze zjawisk paranormalnych".

Budynek dawnego sanatorium Waverly Hills jest ogromny. Na tyle, że porównywany jest nawet to wojskowej fortecy. Za najmroczniejsze i najbardziej tajemnicze miejsce obiektu uważane jest piąte piętro. Na nim, podczas działania tego miejsca, znajdowali się pacjenci z gruźlicą i chorobami psychicznymi. To właśnie tam miało dziać się wiele niewytłumaczalnych sytuacji, między innymi samobójstwa, a nawet przypuszczalnie morderstwo.

Dawne sanatorium miejscem wycieczek

Budynek w niczym nie przypomina dzisiaj miejsca z dawnych lat. Waverly Hills to dzisiaj wielkie, opuszczone sanatorium, w którym nie ma już łóżek, pacjentów, lekarzy. Jednak sława najbardziej nawiedzonego miejsca na świecie sprawiła, że wciąż jest odwiedzane, organizowane są w nim bowiem… wycieczki.

Pomysłów na wielki budynek dawnego sanatorium było kilka – od więzienia, po ogromny pomnik Jezusa. Jednak aktualni właściciele postanowili go nie remontować i udostępnić straszne wnętrza do zwiedzania.

Choć turyści, którzy decydują się na wycieczkę po Waverly Hills, często zarzekają się, że już tam nie wrócą, to chętnych na wycieczki po najbardziej nawiedzonym miejscu nie brakuje. A opcji jest wiele – od dwugodzinnego zwiedzania po 30 dolarów od osoby, przez prywatne kilkugodzinne śledztwa, tematyczne wydarzenia, po… wycieczkę dla najmłodszych. Aktualne możliwości dostępne są na stronie internetowej Waverly Hills Historical Society, tam również można zarezerwować bilet.