W górach powyżej 1500 m n.p.m. wciąż jest śnieg. Na szczycie Kasprowego Wierchu leży go ok. 40 cm. Weekend majowy w Tatrach rozpocznie się deszczowo. Jak zapowiadają synoptycy, w niedzielę i poniedziałek na Podhalu wystąpią przelotne opady.
"W wyższych partiach Tatr warunki do uprawiania turystyki są trudne. Powyżej górnej granicy lasu nadal panuje zima. Śnieg w godzinach rannych jest twardy i zalodzony, w ciągu dnia robi się mokry, grząski i przepadający" - informuje Tatrzański Park Narodowy.
Wybierając się w góry, trasę wycieczki należy dostosować do warunków atmosferycznych, swoich możliwości i doświadczenia. Ciepłe ubranie i dobre obuwie są niezbędne. Bezpiecznie można poruszać się w części reglowej Tatr.
Od czwartku kolejka linowa na Kasprowy Wierch wywozi na szczyt o połowę mniej turystów niż w sezonie zimowym. Ze względu na ochronę przyrody od 28 kwietnia na górę będzie wjeżdżać 180 osób na godzinę. W związku z tym turyści muszą się liczyć z dłuższym czasem oczekiwania.
W Tatrach obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego. Drugi stopień - w pięciostopniowej, rosnącej skali - oznacza, że pokrywa śniegowa w górach jest na ogół umiarkowanie stabilna. Możliwe jest mechaniczne wyzwolenie lawiny, przede wszystkim na bardzo stromych stokach. Przy drugim stopniu zagrożenia lawinowego zaleca się rezygnację z poruszania się po stokach. Należy także unikać żlebów i rozległych pól śnieżnych.