Polska Izba Turystyki (PIT), organizacja zrzeszająca największych na rynku graczy, zaproponowała stworzenie Funduszu Zabezpieczeń Turystycznych - donosi "Puls Biznesu". Mógłby on zakazywać działalności biura w przypadku, gdy jego sytuacja budzi poważne zastrzeżenia. Dzięki temu z rynku zniknęłyby firmy-krzaki, które latami mogły funkcjonować "w cieniu" - bez składania odpowiednich sprawozdań finansowych. PIT liczy, że nowa propozycja to zmieni.

Reklama

>>> 93 biura podróży zagrożone bankructwem

"Musimy kiedyś zrobić porządek i wyczyścić rynek z firm, które psują nam reputację" - mówi Jan Korsak, prezes PIT. Korsak dodaje, że trzeba się przygotować na celowe bankructwa niektórych firm, które nie będą w stanie funkcjonować w nowych warunkach. "Podobnie jak przy przejściu z komunizmu na demokrację, zapłacimy za to pewną cenę" - twierdzi prezes.

Zmiany w tej dziedzinie wymusza na Polsce także Komisja Europejska. Polska ma czas do końca roku, by dostosować się do unijnych dyrektyw. Najważniejsza ma zapewnić klientowi pełne zabezpieczenie w przypadku upadku biura.