Jak wiadomo, koziołki na poznańskiej ratuszowej wieży pojawiają się w samo południe, by kilkakrotnie uderzyć się rogami. Koziołki są symbolem Poznania, jego niekwestionowaną "maskotką", bywają też wykorzystywane przy różnych istotnych dla miasta okolicznościach. W dniach odbywających się w Poznaniu meczów Euro 2012 występowały w strojach grających na poznańskim stadionie drużyn. Obecnie nie trzeba być już na płycie Starego Rynku w Poznaniu, nie trzeba zadzierać głowy, by zarejestrować moment, gdy koziołki robią "tryk, tryk". Użytkownicy Twittera mogą po prostu dodać do ulubionych użytkownika Poznańskie Koziolki - to tam skryły się te sympatyczne, rogate stworzenia. Każdego dnia w samo południe @koziolki pracowicie tweetują swoje trykanie, czym budzą radość, póki co, kilkudziesięciu obserwujących je osób. Na podobnej zasadzie, choć na bardziej światową skalę w sieci działa słynny londyński Big Ben. Od 2009 roku, co 60 minut twitterowy @big_ben_clock "wybija" kolejne godziny. Jego "bong bong" obserwuje w sieci blisko ćwierć miliona osób. (PAP Life)

Reklama
rpo/ dki/