Wakacyjne podróże po Polsce to okazja na rozsmakowanie się w tym, co rzadkie i wyjątkowe. Po latach zapaści coraz swobodniej poczynają sobie małe, lokalne browary. Choć produkują piwo o niepowtarzalnym smaku, to często nie maja pieniędzy na marketing i reklamę - przez to znane są tylko w swoim regionie. Może właśnie tam będziemy spędzać wakacje?

Opinie na temat lokalnych browarów łatwo odszukać w internecie. Dzieli się nimi na swoim blogu (www.mojkufelek.blogspot.com) m.in. mieszający we Wrocławiu Bartek. W jednym ze swoich ostatnich wpisów opisuje piwa Browaru Wojcieszów.

"Dziś ciekawostka i nowość na polskim rynku, przynajmniej ja po raz pierwszy spotykam się z marką Wojcieszów. Browar w Wojcieszowie (woj. dolnośląskie) podobno jest w trakcie budowy, ale na rynku (konkretnie w Legnicy) można zakupić piwa z Wojcieszowa. Łukasz, który podarował mi zestaw wojcieszowskich piw (dzisiejszą trójkę, ciemne i mocne) dowiedział się od pani ze sklepu, że browar w Wojcieszowie się buduje, a wojcieszowscy browarnicy wożą swoją wodę do Czech" - pisze internauta. Po ustaleniu pochodzenia piwa następuje długi i wnikliwy opis jego smakowych walorów, oceny kolorystyki etykiety, smaku, barwy itd., aż nadchodzi czas podsumowań:

"Podsumowując "klasyczną trójkę" piw z Wojcieszowa powiem tak: piwa sygnowane marką Wojcieszów na kolana mnie nie rzuciły, jednak są całkiem poprawne i jak najbardziej pijalne (zwłaszcza jasne i pils). Pozostaje tylko wierzyć, że gdy Browar Wojcieszów przeniesie produkcję do własnego obiektu zadba o ulepszenie receptury i sprawi, że piwa będą nieco bardziej oryginalne" - kończy bloger Bartek.

Zwiększające się zainteresowanie smakami piw regionalnych tłumaczy prezes Browaru Ciechan Marek Jakubiak:

"Klienci zaczynają doceniać jakość produktu. Ludziom przestało zależeć na piciu samego piwa, ale ważne jest dla nich to, jakie to jest piwo i jak jest ważone. Klienci zwracają uwagę na jakość" - powiedział PAP Life Jakubiak. Choć piwa w Polsce pije się z roku na rok coraz mniej, to sprzedaż piw pochodzących z lokalnych browarów rośnie:

"Co roku sprzedaż piw regionalnych wzrasta o 20 procent" - informuje Marek Jakubiak z Browaru Ciechan.

Reklama

Popularność piw regionalnych można sprawdzić także na portalu ocenbrowar.pl. Umieszczony jest tam ranking 100 najlepszych regionalnych piw. Na pierwszym miejscu plasuje się Magnus Czekoladowy z Browaru Jagiełło (Chełm), tuż za nim znajduje się Full Wrocławski z Browarów Dolnośląskich Piast, a trzecie miejsce należy do piwa Ciechan Miodowe z Browaru Ciechan (Ciechanów). W czołowej dziesiątce są jeszcze m.in. Perła Chmielowa Pils Perła z Browarów Lubelskich, Ciechan Wyborne z Browaru Ciechan, Magnus z Browaru Jagiełło, Kormoran z Browaru Kormoran (Olsztyn) oraz Namysłów Niepasteryzowane z Browaru Namysłów.

"Wśród ocen i opinii użytkowników często przewija się krytyka jakości piw produkowanych na skalę ogólnopolską lub światową. Użytkownicy zauważają, że takie piwa były dobre głównie wtedy, kiedy wchodziły na rynek, a potem ich jakość znacząco spadała. Nasi piwosze bardziej chwalą przeróżne piwa regionalne - ich wybór związany jest wtedy często z miejscem zamieszkania, choć jak zaobserwowaliśmy, wiele marek przeszło (stosunkowo niedawno) drogę od piw regionalnych do piw popularnych przynajmniej w skali kraju" - mówi PAP Life Dariusz Bałut współwłaściciel portalu ocenbrowar.pl

Bałut przyznaje także, że okres wakacyjny jest najlepszy na smakowanie piw regionalnych. "Gdybym miał wypowiedzieć się wyłącznie w swoim imieniu, poleciłbym piwo Lwówek Książęcy (Browar Lwówek z Lwówka Śląskiego) albo którąś z Pereł (Browary Lubelskie z Lublina). A jeśli mówimy już o Lublinie, to polecam degustację na miejscu - w Lublinie - najlepiej w samym browarze. Browary Lubelskie pozwalają na degustację na miejscu, a cały region polecam w wakacje szczególnie rowerzystom ze względu na typowo polską przyrodę i wyjątkowo relaksujące trasy rowerowe" - mówi PAP Life Dariusz Bałut.

Piwo regionalne to nie tylko smak, ale także jakość, która według prezesa Browaru Ciechan, jest najważniejsza.

"Piwo regionalne jest po prostu prawdziwe, dlatego ludzie je kupują. Piwa koncernowe są zbliżone smakami do siebie, choć nie są identyczne. W Polsce zaczęto jednak walczyć o jakość. Piwo musi smakować, inaczej się nie sprzeda. Przez ostatnie lata małe browary walczą o jakość i wybijają się na liderów smaku" - przekonuje w rozmowie z PAP Life Marek Jakubiak.

Dominika Gwit(PAP Life)

dog/ tom/