Reżyserem i autorem scenariusza jest Marek Ułan-Szymański, a producentem Mateusz Konopacki; koproducentem projektu jest łódzka "filmówka".
Jak informuje łódzka szkoła filmowa, studenci na wyspie spędzą 40 dni, aby po powrocie przywieźć materiał filmowy. Powstanie z niego pierwszy pełnometrażowy dokument o wyspie, jej mieszkańcach i ich zwyczajach. Oprócz tego treścią filmu będzie refleksja na temat ucieczki.
Jak piszą autorzy projektu "Uciec na Pitcairn" na swoim profilu na Facebooku, ich obraz będzie filmem dokumentalnym, zawierającym w sobie dwa wątki. Pierwszym jest zarejestrowanie niezwykłej podróży dwuosobowej ekipy młodych filmowców na wyspę Pitcairn: ucieczka, opowiedzenie o drodze, jaką trzeba przebyć, aby dostać się na wyspę. Reżyser chce poprzez film zadać pytanie, czy ucieczka do domniemanego raj, jakim jest samotna oceaniczna wyspa, może być odpowiedzią na niepokoje serca współczesnego człowieka. A może podróż sama w sobie jest celem? Drugi wątek dotyczy samego pobytu na wyspie - powstanie z niego opowieść o jej mieszkańcach, ich historiach i dziejach samej wyspy.
Filmowcy szukali pieniędzy na sfinansowanie swojej wyprawy u sponsorów i przy pomocy crowd-fundingu, czyli pozyskiwania środków na projekt od fanów. Relacje i szczegóły wyprawy można znaleźć na ich profilu: www.facebook.com/GetAwayTo.
Pitcairn to grupa czterech wysp leżących na Oceanie Spokojnym między Australią a Ameryką Południową. Tylko jedna z wysp - Pitcairn o pow. niewiele ponad 4,5 km kw. jest zamieszkała. Szacunki dotyczące liczby mieszkańców są różne - od 42 do 48 mieszkańców. Jedyna miejscowość na wyspie to Adamstown.
Od 1838 roku Pitcairn jest pod jurysdykcją brytyjską. Głową państwa jest królowa brytyjska Elżbieta II reprezentowana na wyspach przez ambasadora brytyjskiego w Nowej Zelandii. Na co dzień wyspą rządzi burmistrz Pitcairn, a wybory na to stanowiska odbywają się co trzy lata.
Mieszkańcy wyspy zajmuje się m.in. uprawą pomarańczy, ananasów, bananów, kokosów oraz rybołówstwem. Dochód przynosi także sprzedaż poszukiwanych na świecie znaczków pocztowych. (PAP Life)
