10 najlepszych miejsc na całym świecie. Wśród nich polskie miasto
1 Opuszczone w XVI wieku piękne i najlepiej zachowane miasto Inków. Nie wiadomo, dlaczego przedstawiciele tego wymarłego południowoamerykańskiego ludu odeszli stamtąd, nie wiadomo również, dokąd. Każdego roku odwiedzają je teraz tysiące turystów

Shutterstock
2 Świątynia wybudowana w XII wieku przez króla Surjawarana II, który uważał się za wcielenie hinduskiego boga Wisznu. Angkor Wat (co znaczy: "świątynia miejska") uważane jest za jeden z cudów średniowiecznego świata

Shutterstock
3 Nazywany świątynią miłości grobowiec wzniesiony przez Szahdżahana z dynastii Wielkich Mogołów na pamiątkę jego zmarłej żony Mumtaz Mahal. Stoi w Agrze nad rzeką Jamuna i jest obowiązkowym obiektem wycieczek zakochanych par

Shutterstock
4 "Petra", czyli po arabsku "skała" - miasto wykute w skale, zamieszkane przed wiekami przez Nabatejczyków. Na zdjęciu Khazneh, zwany przez Beduinów Skarbem Faraona - przypominająca kościół wykuta w skale budowla z przełomu I i II wieku naszej ery. Z ciekawostek: w Petrze kręcono film "Indiana Jones i ostatnia krucjata". To tu miał być ukryty Święty Graal

Shutterstock
5 Porównywany do Angkor Wat kompleks świątynny Bayon w Kambodży, wybudowany na przełomie XII i XIII wieku przez króla Dżajawarmana VII

Shutterstock
6 Wielki Meczet, niegdyś służący wyznawcom islamu, dziś będący katedrą rzymskokatolicką. Wybudowany w VIII wieku. Na zdjęciu chętnie odwiedzana przez turystów sala kolumn

Shutterstock
7 Wielki Meczet, niegdyś służący wyznawcom islamu, dziś będący katedrą rzymskokatolicką. Jest to największy były meczet w Europie. Zajmuje powierzchnię około 23 tys. metrów kwadratowych

Shutterstock
8 Chyba najbardziej charakterystyczny i piękny zarazem punkt Sankt Petersburga. Świątynia wybudowana na przełomie XIX i XX wieku w miejscu, w którym car Aleksander II zginął w 1881 roku od bomby rzuconej pod jego powóz przez zamachowca

Shutterstock
9 Bazylika świętego Piotra to jedna z największych atrakcji wskazanych przez podróżników. Wybudowana w latach 1506-1626, według tradycji stoi na miejscu ukrzyżowania i pochówku świętego Piotra. To jedno z najważniejszych miejsc katolicyzmu i drugi co do wielkości kościół rzymskokatolicki na świecie (większa jest jedynie Bazylika Matki Boskiej Królowej Pokoju w Jamusukro, stolicy Wybrzeża Kości Słoniowej)

Shutterstock
10 Ciągnące się na obrzeżach antycznego Dubrownika mury miejskie, będące jednocześnie twierdzą broniącą dostępu do "Perły Dalmacji", jak zwano Dubrownik

Shutterstock
11 Ostatnie, dziesiąte miejsce w rankingu TripAdvisor.com, ale wcale nie najgorsze. Rynek Główny w Krakowie urzeka turystów z całego świata. Wytyczony jeszcze w XIII wieku, jest jednym z największych rynków w Polsce. Na samym placu oraz w jego pobliżu znajdują się cenne zabytki architektury - Kościół Mariacki, Sukiennice, Kościół świętego Wojciecha oraz Wieża Ratuszowa. No i oczywiście ten niepowtarzalny krakowski klimat. Nic dziwnego, że podróżnicy doceniają Kraków. Oby w kolejnym rankingu wspiął się jeszcze wyżej

Shutterstock
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR Biznes. Kup licencję
Komentarze(22)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeIstoty duchowo najwyżej rozwinięte znajduja cel swego seksualnego istnienia tylko z jednym oddanym partnerem, a Angkorianscy Kambodżanie jako dusze w swym rozwoju duchowym stali niedaleko swiata zwierzęcego i o oddaniu czy milosci nic jeszcze nie wiedzieli, bo ich dusze pogrążone jeszcze w niedawnym dla nich haosie podzialu nie wyrobily doświadczenia kto jest kim i co dla nich może znaczyc. Skoncentrowali się na doznania wyłącznie seksualne bez głębi emocjonalnej i duchowej. Należy dodac ze całkowity podział dusz to był bardzo dlugi proces. Sa dusze dla których podział się skończył już na początku bardzo dawno temu i od tamtego czasu zdążyły zrobić mnóstwo doświadczenia w osobnej samotnej jako dusza formie. Są to ludzie światla i wspolrzadzacy z BOGIEM w Uniwersum. Starozytni Kambodżanie w swej większości byli duszami których podzial nastąpił późno i w swej samotnej jako dusza wedrowce ku rozwojowi duchowemu nie zdążyli jeszcze zrobić doświadczenia które wyrobiloby w nich ocene co jest w zyciu najważniejsze. Po pierwszym rozpadzie na czesci uniwersalnej swiadomosci oddzielone dusze przechodzą przez wiele etapów rozwoju duchowego. Najpierw istnieja jako kosmiczna materia w różnych formach, potem w formie najprzeróżniejszych minerałów, potem w prymitywnych formach roslinnosci, potem w rozwinietej roslinnosci, potem w formie roznych komorek i komorkowcow, nastepnie w prymitywnych formach swiata zwierzęcego i w dwóch innych bardziej wyewoluowanych formach swiata zwierząt. Potem przechodzi się w inteligentna forme istnienia jako np. człowiek ale człowiek ten duchowo jest nadal polzwierzeciem a przez zwiekszona inteligencje jest bardzo niebezpieczny. Miliony lat, bolu, cierpienia kosztuje dusze zanim ze zwierzęcia stanie się istota swiatła.
W ostatnim etapie istnienia angkorianskiego królestwa u królewskiej pary urodził się syn. Nie był on jednym z nich tylko był człowiekiem światla. Zareczono go z corką wladcy innego Krolestwa, która tez była istotą światla. Nieprzyzwyczajona do kambodzan lubieżnej zbereznosci, a wszędzie widząc sprośne zachowanie swego męza ludu zyczyła sobie opuscic swego męza Krolestwo. Masowe orgie odbywaly się wszędzie. Otwarty "koncert" na wiele rąk i otworów przeszkadzał tylko ludziom swiatla. Lubieznice nie bacząc na odczucia małżonki ksiecia który zdażył już zostać Krolem bezwstydnie lubieżnie na oczach jej czyniły Krolowi niedwuznaczne propozycje. Zniesmaczona, przerazona Krolowa postanowila Krolestwo męża opuscic, a zakochany w niej Krol rozumiejacy zony postawe postanowil uchronić ją przed zbereźnikami. Zbereźnicy do tej pory mogli swobodnie poruszać sie wokół palacu, a teraz Krol postanowil wokół palacu wybudować fosę. Lubieznice gromadzily się przy fosie i lubieżnie dalej zachecaly Krola do zboczonych igraszek mierząc jednocześnie nienawistnym wzrokiem towarzyszaca mu malzonkę. Zlecił wtedy Krol wybudować wokół fosy duzy ogrodzony ogrod zasiać go drzewami i tak odgrodzić od "ludu" żeby nikt więcej ani zony ani jego nie nękał. Diabeł natomiast widząc przed sobą bogate zniwo podsycał zbereźników nienawiść najpierw do Krolowej, potem do Krola że Krolowej ulega i gardzi ich dotychczasowymi "normami". Rozpetał on taka nienawiść że postanowili pare krolewska zgładzić. Wtedy spakowała para krolewska swoje najważniejsze rzeczy i woz po wozie w odstępach 2 godz. wyslala do wybranego przez nich miejsca, daleko od Angkoru. Oni sami w tajemnicy o swicie wyruszyli w daleką podróż, a kiedy byli bezpiecznie daleko BÓG wstrząsnął ziemią pod oceanem indyjskim i mega tsunami ruszylo na Kambodze. Trzęsienie ziemi i mega fale dopadly zbereźników nad ranem. Nie ocalal nikt. Angkorianskie spoleczenstwo zniknelo w jedna noc. Długo nikt nie odnalazł tego miejsca pożogi że zdazylo ono zarosnąć gąszczem i ogromnymi drzewami których nasiona przyniosły ze sobą niszczycielskie fale. Druga grupa zbereźnikow która dorodzila się w Indiach w prowincji Maghya Pradesh tez zniszczona została pożogami (trzesienia ziemi) od BOGA za zło które przynieśli ze sobą. Pozostalosci po nich to 25 z 85 ocalałych "swiatynii" . Jedna z nich SWIĄTYNIA Z KHAJURAHO (zobacz w internecie) znana jest nam z umieszczonych na światynii zbereźnych rzeźb wyobrazajacych niewybredne seksualne akty! Okragłe nalane twarze kobiet i mężczyzn na rzeźbach pochodzą stad ze oprócz zboczonego seksu używali także silnych używek które dawaly wpieprz nerom. Niesamowicie piekną architekturę zbereźnicy przynieśli ze swego swiata w swej podświadomej pamięci. Urodzili się oni potem w innych miejscach i w pochodny sposób budowali innym np. w Hiszpanii i Ameryce Południowej. To co dzisiaj z lubieznkow pozostalo to odrodzeni dalej lubuja się w grupowych orgiach i promują seks ze zwierzętami. Na swiecie istnieja całe ich stowarzyszenia.
Raz pisze jako emeryt drugi raz jako J-23
ale to to samo katolickie szambo .