Malta - słoneczna wyspa pełna atrakcji. Oto kilka PRAKTYCZNYCH PORAD turystycznych [ZDJĘCIA]

1 Malta - kiedy lecieć? Wybór miesiąca, w którym chcemy odwiedzić Maltę powinien być podyktowany tym, jak chcemy spędzić tam czas. Jeśli zależy nam na plażowaniu i kąpielach w morzu, najlepiej wybrać się tam pomiędzy majem a październikiem. W sezonie trudniej jednak zwiedzać wyspę, zarówno ze względu na wysokie temperatury, jak i duży ruch turystyczny. Jeśli więc chcemy wybrać się do tego maleńkiego kraju w celu poznania jego zabytków i wyjątkowych miejsc, dobrym wyborem będzie marzec, bądź kwiecień. Malta jest wówczas znacznie mniej zatłoczona, a pogoda sprzyja całodziennemu zwiedzaniu bez ryzyka udaru słonecznego.

2 Malta - jak się tam dostać? Na Maltę polecimy bezpośrednimi lotami aż z pięciu polskich miast: Warszawy, Gdańska, Krakowa i Poznania. Ceny biletów w sezonie (od maja do października) są znacznie wyższe niż w pozostałych miesiącach, warto jednak polować na promocję, bowiem wówczas możemy kupić bilety w obie strony już za ok. 200 zł

3 Malta - gdzie spać? Malta ma bardzo dobrze rozwiniętą bazę hotelową. W kilku typowo turystycznych miejscowościach można znaleźć noclegi w bardzo zróżnicowanych cenach i standardzie. Wyjątkiem jest Valetta. Ponieważ stolica kraju jest niemal w całości zabytkowa, hoteli jest tu niewiele, a oferowane przez nie ceny są znacznie wyższe niż w innych miastach. Jeśli zależy nam na ekonomicznym noclegu w Valettcie, warto poszukać ofert prywatnych mieszkań na wynajem. Nocleg w zabytkowej kamienicy, wśród mieszkańców Valetty to doskonała okazja na poznanie rytmu życia rdzennych Maltańczyków.

4 Malta - drogo, czy nie? Na Malcie obowiązuje Euro. Ceny w sklepach są więc nieco wyższe niż w Polsce. Na wyspie nie brak jednak marketów typu Lidl, w których za podstawowe produkty zapłacimy podobnie, jak w Polsce. Koszt obiadu w restauracji, to ok 15 - 20 euro. W tańszych knajpkach pizzę lub makaron zjemy już za ok 8 euro.

5 Malta - jak się poruszać Malta to niewielka wyspa, jeśli jednak chcemy zwiedzić atrakcje położone na różnych jej rańcach, musimy skorzystać z transportu. Świetnym rozwiązaniem jest transport publiczny, czyli autobusy. Kursują one do każdej miejscowości na wyspie z przystanku zbiorczego znajdującego się w Valettcie. Jednorazowy bilet kosztuje 1,5 euro i upoważnia nas do 2 godzinnej jazdy, również z przesiadkami. Jeśli zmierzamy dużo podróżować po wyspie, warto przemyśleć zakup karty tygodniowej, której koszt to 21 euro. Transport publiczny na Malcie jest dobrze zorganizowany, problemy mogą jednak pojawić się w szczycie sezonu, kiedy wyspa zapełnia się turystami i zdarza się, że można nie zmieścić się do wypełnionego po brzegi autobusu. Co wówczas? Wartą rozważenia opcją jest wypożyczenie samochodu (pamiętamy jednak, że obowiązuje tu lewostronny ruch uliczny), bądź roweru jeśli wybieramy się na krótszą wycieczkę. Na wyspie działają też taksówki (kurs można opłacić z góry w specjalnym punkcie) oraz prywatni przewoźnicy oferujący bilety typu "hop on - hop off). Oznacza to, że kupując bilet na cały dzień, możemy w dowolnym miejscu na trasie wsiadać i wysiadać z autobusu zwiedzając te atrakcje, na których nam zależy.

6 Malta - język poza maltańskim, obowiązującym językiem na wyspie jest angielski. Komunikatywnie posługują się nim wszyscy mieszkańcy Malty. Wpływy panowania Brytyjczyków pozostały nie tylko w języku, czy lewostronnym ruchu drogowym, ale także w postaci licznych w Vaettcie czerwonych budek telefonicznych, czy brytyjskich pubów.

7 Maltańczycy są bardzo religijnym narodem, ok. 97% mieszkańców to chrześcijanie. Przywiązanie do wiary widać dosłownie na każdym rogu, figury świętych i przydomowe kapliczki to stały element maltańskiego krajobrazu. Ta maleńka wyspa wielkości Krakowa ma aż 359 kościołów i 78 parafii. Święta religijne są obchodzone bardzo hucznie, a ulice miast przyozdabiane są proporcami, kwiecistymi latarniami i figurami świętych.

8 Mala -co zwiedzać? Malta to nie tylko piękne plaże z lazurową wodą i złotym piaskiem. Na wyspie znajduje się wiele ciekawych miejsc, które warto odwiedzić. Jednym z nich jest Mdina. Dawna stolica Malty to urokliwe, średniowieczne miasteczko z plątaniną kamiennych uliczek. Zwiedzając Mdinę warto odłożyć na bok mapę i pobłądzić po tych wąziutkich alejkach.

9 Mówiąc o zabytkach Malty nie możemy nie wspomnieć o Valettcie. Stolica wyspy położona jest na półwyspie, otoczonym dwiema zatokami: Grand Harbour i Marsamxett. Valletta z 320 zabytkami, jest jednym z najbardziej zagęszczonych obszarów zabytkowych na świecie, nic więc dziwnego, że znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO i zwana jest "muzeum pod gołym niebem". Do głównych zabytków miasta rycerzy należą: teatr Manoel (trzeci nastraszy teatr na świecie), katedra św. Jana Chrzciciela, Pałac Wielkiego Mistrza ze zbrojownią, Fort św. Elma i Muzeum Wojny. Po Valettcie warto się także poszwendać bez mapy, tak, by podziwiać malownicze kamienice z kolorowymi balkonami, wąskie uliczki spadające niemal prosto do morza, kameralne place i ogrody.

10 Odwiedzając Maltę nie możemy pominąć Gozo. Ta maleńka wysepka, na którą dostaniemy się promem, ma bowiem do zaoferowania turystom spor atrakcji. Jedną z nich jest

11 W marcu Maltańczycy przeżyli prawdziwy dramat, bowiem zniknęła jedna z największych atrakcji Gozo - Azure Window. Piękny most skalny znajdujący się u wybrzeża wyspy pewnej nocy runął do morza.

12 Mimo braku Azure Window, wciąż warto odwiedzić miejscowość Dwejra, bowiem skalne klify zachwycają swoją urodą.

13 Osobom odwiedzającym Maltę z dziećmi oraz tym, którzy sentymentem darzą bajki z dzieciństwa, z pewnością spodoba się wizyta w wiosce Popeye'a. Miejsce to powstało na potrzeby filmu opowiadającego o przygodach marynarza zajadającego się szpinakiem. Dziś wioskę można zwiedzać. Bilet wstępu kosztuje 10 euro. W tej cenie możemy odwiedzić niemal wszystkie kolorowe chatki, przepłynąć łódką do groty skalnej, skosztować lokalnego wina i zwiedzić świąteczne miasteczko.

14 Kolorowe łódeczki to jeden z najpopularniejszych widoczków z Malty. Znajdziemy je w osadzie rybackiej Marsaxlokk, w której można ponoć zjeść najlepszą rybę na Malcie.