Ostatnie lata pokazały, że listopad jest miesiącem popularnym na kilkudniowe wyjazdy. Królują tu przede wszystkim miasta pełne zabytków i bogatej historii. Nie należy zapominać również o górach i morzu, gdzie warunki, co prawda mniej sprzyjają wypoczynkowi, jak latem, ale mimo to można spędzić czas na wyjątkowy sposób.

Reklama

Warto podkreślić, że listopad sprzyja tego typu wyprawom. Przed nami dwa długie weekendy, a aura za oknem zapowiada się całkiem przyjemnie. Mowa tu oczywiście o datach od 1 do 3 oraz od 8 do 11 listopada. Należy również pamiętać o ostatnim weekendzie miesiąca, kiedy to czas będzie wypełniony licznymi imprezami andrzejkowymi.

Dokąd jeździmy najchętniej na Wszystkich Świętych?

Do czołówki polskich miast, do których jeździmy najchętniej w okresie Wszystkich Świętych, podobnie, jak co roku należą: Zakopane, Kraków i Wrocław. Te miejscowości charakteryzują się wspaniałymi miejscami dla każdego, z licznymi zabytkami i wyjątkowymi atrakcjami, które umilą pobyt. Liczba zapytań w tym roku jest na porównywalnym poziomie, co w poprzednim. Zauważalny jest natomiast spadek zainteresowania morzem. Warto jednak rozważyć taką propozycję, bo właśnie listopad jest miesiącem, w którym powietrze jest pełne korzystnego dla zdrowia jodu.

Które miejscowości są najchętniej wybierane na wyjazd w okresie Święta Niepodległości?

Zapytania odnośnie noclegów podczas długiego weekendu związanego ze Świętem Niepodległości, kształtują się na porównywalnym poziomie, jak w 2018 roku. Podkreślić należy jednak fakt, że łączna liczba zapytań, w porównaniu z poprzednim rokiem wzrosła o blisko 75 proc. Zaszła również zmiana w czołówce polskich miejscowości, wybieranych na wyjazd w tym okresie. W 2018 roku były to: Warszawa, Poznań, Zakopane, a obecnie Karpacz, Zakopane, Szklarska Poręba. Widać, że góry królują o każdej porze roku!

Dokąd jeździmy na Andrzejki?

Zainteresowanie Andrzejkami rośnie z roku na rok. Jest to doskonale widoczne w rosnącej liczbie zapytań, w porównaniu do poprzedniego roku zauważalny jest wzrost o około 8 proc. W czołówce miejscowości, do których jeździmy najchętniej znajduje się Zakopane. W porównaniu do 2018 roku, Karpacz i Poznań zostały zastąpione Szczawnicą i Szczyrkiem. Te dane pokazują, że również w tym okresie bezapelacyjnym liderem są regiony górskie. Dla samego Zakopanego odnotowano wzrost liczby zapytań o ponad 100 proc.

W terminach listopadowych, które sprzyjają kilkudniowym wyjazdom, zauważalny jest wzrost znaczenia regionów górskich. Wspaniały klimat, atrakcje, wyjątkowe miejsca – czego chcieć więcej?

Reklama