– Być może jest to niefortunny zbieg okoliczności. Natomiast Łukasz Szumowski nie jest już ministrem zdrowia. Również dlatego, że wypalił się i miał dosyć być bohaterem pierwszych stron brukowców. Uznał, że kiedy przestał być ministrem, to staje się osobą prywatną i nie musi na takie okoliczności zważać, że ktoś wysnuje jakieś nie najmądrzejsze teorie – tłumaczył w "WP” Horała.
- Ma do tego obecnie jako osoba prywatna prawo – dodał.