Inicjatywa jest łączona z dążeniem linii lotniczych do powstrzymania agresywnego zachowania pasażerów. Zjawisko nasiliło się w czasie pandemii Covid-19. Do groźnych incydentów dochodzi zwłaszcza na tle odmowy przestrzegania obowiązku noszenia maseczek ochronnych.

Reklama

W liście do prokuratora generalnego USA Merricka Garlanda, Bastian zaznaczył, że choć takie incydenty są stosunkowo rzadkie, to lista "no-fly" "pomoże zapobiec przyszłym incydentom i będzie mocnym ostrzeżeniem przed konsekwencjami nieprzestrzegania przez pasażerów (...) poleceń personelu pokładowego".

Jak przypomina CNBC, Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) ogłosiła w 2021 roku politykę "zero tolerancji" dla niesfornych podróżnych. W ubiegłym roku FAA odnotowała rekordową liczbę 5981 przypadków niewłaściwego zachowania, z czego 72 proc. dotyczyło sporów o przestrzeganie obowiązku noszenia maseczek.

Plaga niesfornych pasażerów

Działania związane z naruszeniem prawa zostały wszczęte w 350 przypadkach. W tym roku FAA otrzymała już 323 zgłoszenia o niesfornych pasażerach.

Delta zakazała 1900 osobom latania za nieprzestrzeganie federalnego obowiązku noszenia maseczek. Jeszcze we wrześniu 2021 roku sugerowano, że linie lotnicze powinny dzielić się danymi ze swoich list "zakazu lotów" obejmujących niesfornych pasażerów. Mogłoby to zapobiec sytuacji, kiedy umieszczeni na niej ludzie przez jednego przewoźnika usiłowaliby podróżować innymi liniami.

W listopadzie prokurator generalny Garland poinstruował prokuratorów by priorytetowo traktowali przypadki destrukcyjnych i agresywnych zachowań, jak napaść na członków załogi samolotów lub innych pasażerów. Na początku lutego FAA powiadomiła FBI o 37 niesfornych pasażerach.