Dalsze decyzje dotyczące kampanii zostaną podjęte w zależności od rozwoju sytuacji po przerwie noworocznej – oświadczył Suga podczas posiedzenia rządowego zespołu odpowiedzialnego za walkę z pandemią.
Japonia mierzy się obecnie z trzecią falą pandemii koronawirusa, a w kraju notowane są rekordowe przyrosty liczby zakażeń. Według części ekspertów przyczyniały się do tego dotacje do krajowych podróży turystycznych w ramach kampanii "Go To Travel”.
Władze utrzymywały dotąd, że lansowana przez premiera Sugę kampania dotacji jest konieczna, by chronić hotele, przewoźników i inne przedsiębiorstwa sektora turystycznego przed gospodarczymi skutkami pandemii.
Japońskie media spekulowały wcześniej, że w związku ze wzrostem liczby zakażeń rząd zamierza wykluczyć z kampanii Tokio i inne najbardziej dotknięte wirusem miasta i obszary, w tym Nagoję w środkowej części kraju.
Dobowe bilanse nowych infekcji wykrywanych w Japonii zbliżają się w ostatnich dniach do 3 tys. Rekordowo wzrosła również liczba chorych na Covid-19 w ciężkim stanie, co rodzi obawy o możliwość przeciążenia służby zdrowia. Od początku pandemii w kraju wykryto ponad 177 tys. zakażeń, a ponad 2,5 tys. pacjentów zmarło.