Podkreśla się, że do tej niezwykłej inicjatywy tygodnia handlu wymiennego przyłączyła się rekordowa liczba właścicieli hotelików, którzy wzięli przykład z podobnych amerykańskich pomysłów. Idee wymiany bezgotówkowej rozkwitają w dobie obecnego kryzysu także we Włoszech.

Reklama

"Panuje tendencja, by wymieniać się nie tylko przedmiotami, ale także zdolnościami, talentami czy nawet doradztwem ze strony specjalisty od podatków albo usług hydraulika" - powiedziała uczestnicząca w tej akcji właścicielka "bed&breakfast" z Turynu Barbara Rosaci.

Niektóre z 300 placówek już zapowiedziały, że ofertę przedłużą do końca roku.

Pensjonaty albo czekają na propozycje ze strony zainteresowanych gości, albo ogłaszają w internecie, jakich dóbr lub usług oczekują w zamian za bezpłatny nocleg. A możliwości są rozmaite. Hotelik w Pizie udzieli gościny w zamian za koncert muzyki klasycznej, inny - w Lecce czeka na płyty DVD z filmami dla dzieci. "Bed&breakfast" w Montesilvano koło Pescary oferuje nocleg za tomiki poetyckie i rozprawy filozoficzne.

Na tej krajowej liście są też oczekiwane specjały z różnych regionów Włoch, sosy domowej roboty, usługi fotograficzne, meble, używany skuter, a nawet szkocki kilt. Jego ewentualni właściciele mogą zatrzymać się na noc w Palermo.

Architekt zieleni w zamian za zaprojektowanie ogrodu może liczyć na pobyt w Parmie. Kto zaś podaruje figurki siedmiu krasnoludków, ma zaproszenie do Rocca Sparvera w Piemoncie. Bezpłatnie można zatrzymać się w hotelikach w całym kraju w zamian za udzielenie serii lekcji angielskiego czy masażu.