Z badań przeprowadzonych w połowie sierpnia przez ARC Rynek i Opinia wynika, że swoje plany wakacyjne zmieniła przeszło jedna trzecia udających się na urlop Polaków. Najwięcej osób przełożyło termin wyjazdu, nieco mniej wybrało wyjazd zagraniczny zamiast krajowego, a niemal co dziesiąty urlopowicz skrócił swój wyjazd.

Reklama

Sondaż, jaki w punktach informacji turystycznej przeprowadziła Polska Organizacja Turystyczna, wskazuje iż najbardziej w tym roku stracił biznes turystyczny nad morzem i nad jeziorami. Rozczarowanie hotelarzy i restauratorów było tym większe, że wcześniej prognozowano znaczy wzrost liczby chętnych obawiających się jechać na tanie wakacje do Egiptu czy Tunezji.

Według POT spora cześć urlopowiczów zamiast morza wybrała góry - np. 15 wzrost frekwencji odnotowało Zakopane. "Pogoda zmieniła charakter wyjazdów: z wypoczynkowego na bardziej aktywny" - tłumaczy Cezary Molski, dyrektor departamentu współpracy regionalnej w POT.

Na deszczowej pogodzie zyskały biura podróży z zagranicznymi wycieczkami w ofercie. Niektórym touroperatorom na najbardziej popularne kierunki, np. do Grecji, zabrakło miejsc. Ale lipcowy skok sprzedaży nie wystarczy do znacznego poprawienia na rynku. "Jesienią na rynku może dojść do przetasowań. Spodziewałbym się przejęć" - przewiduje Jacek Dąbrowski, wiceprezes InfoServices.